Mur otaczający tzw. stary cmentarz przy ul. Mickiewicza z roku na rok był w coraz gorszym stanie.
Cmentarz powstał około 160 lat temu. Początkowo zajmował ponad 1 ha. Z czasem część terenu wchłonęła miejska zabudowa. Pod koniec XIX w. został uporządkowany. Z tego okresu pochodzi m.in. murowane ogrodzenie wzdłuż ul. Mickiewicza wraz z bramą.
Ostatni pochówek odbył się w 1948 r. W 1989 r. zapadła decyzja o rozbiórce nekropolii i utworzenia w tym miejscu parku. Stan nekropolii był już wtedy fatalny. Rozkradano cegły i części nagrobków, wycinano drzewa. Rok później, po zmianie ustroju w kraju i wyborze nowych władz miasta, decyzję cofnięto.
REKLAMA

W złym stanie były też groby żołnierzy, którzy polegli podczas wojny polsko-bolszewickiej w latach 1919-1921. W większości byli to pacjenci szpitala wojskowego, który mieścił się w koszarach w Świeciu. Na początku lat 90. prochy 38 żołnierzy zebrano we wspólnej mogile, na której spoczywa obelisk nieopodal kościoła pw. św. Andrzeja Boboli.
Około 130-letni mur i brama cmentarza wymagały już pilnej naprawy. Prace prowadzi toruńska firma Renovatio.
- Stary mur wzdłuż ul. Mickiewicza zostanie oczyszczony. Uzupełnimy też zaprawę i wymienimy zniszczone cegły. Zabiegom restauracyjnym poddano też kapliczkę w rogu nekropolii, przy skrzyżowaniu ul. Mickiewicza i Ogrodowej – wyjaśnia Wiesław Ratkowski, kierownik wydziału budownictwa i architektury Urzędu Miejskiego w Świeciu.
REKLAMA

Naprawa obejmie też bramę wraz z zamontowanymi w niej stalowymi skrzydłami. Zostaną one oczyszczone i pomalowane. Prace kosztujące 184 tys. zł zakończą się najpóźniej w maju.
Na tym nie koniec napraw i wydatków związanych z ogrodzeniem cmentarza. W listopadzie ubiegłego roku drzewo, powalone podczas wichury, runęło na nowszą część ogrodzenia od strony ul. Ogrodowej i zrujnowało je na długości ponad 20 m. Zanim więc przystąpiono do naprawy zabytkowego ogrodzenia, zniszczeniu uległo znacznie nowsze, zbudowane już współcześnie. Ma ono również zostać odbudowane do maja.
REKLAMA
REKLAMA







