Do wypadku doszło 21 grudnia około godz. 14.00 na drodze krajowej nr 5 w Wiągu koło Świecia. Zderzyły się dwa samochody ciężarowe: volvo przewożące drewno i man załadowany konstrukcjami stalowymi.
Zakleszczonego 55-letniego kierowcę mana wydobyto z kabiny dopiero po 20 minutach. Strażacy musieli użyć specjalistycznego sprzętu hydraulicznego.
REKLAMA
- Od mężczyzny wyczuwalna była silna woń alkoholu - mówi sierż. szt. Damian Ejankowski z Komendy Powiatowej Policji w Świeciu. - Badanie wykazało prawie 1,9 promila. To tłumaczy, dlaczego zjechał na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do zderzenia z volvo przewożącym drewno.
Pijany 55-latek z Elbląga z obrażeniami nóg trafił do szpitala w Świeciu. Na szczęście 41-letniemu kierowcy volvo z powiatu żnińskiego nic się nie stało. Wypadek był powodem poważnych utrudnień w ruchu.
a.bartniak@extraswiecie.pl
REKLAMA
REKLAMA
Budujemy kolejny blok na osiedlu Nowe Marianki w Świeciu. Zapraszamy do obejrzenia filmu. Wizualizacje mieszkań i dodatkowe informacje na www.apartado.pl
Prawko do końca życia
Prawko do końca życia powinien mieć zabrane
Kołowy marynarz,
Kołowy marynarz,
Jaja powinno się urywać .
Jaja powinno się urywać .
Niestety coraz częściej się
Niestety coraz częściej się darza że na ciężarówkach jeżdżą kompletne bałwany ciągle im się śpieszy bo czas się kończy i na dodatek pijaki .
To se zrobił gwiazkowy
To se zrobił gwiazkowy prezent. Bez roboty i ze sporymi kosztami, ale jak debil to i współczucia dla niego zero.
Głupek jakiś dobrze że sobie
Głupek jakiś dobrze że sobie krzywde zrobił a nie jakiejś rodzinie
Ponoć żoną go zdradziła z
Ponoć żoną go zdradziła z koniem i się chłop załamał bo po koniu nie poprawi.
Ciekawe jak często mijamy się
Ciekawe jak często mijamy się z nawalonym idiotą kierującym takim bydlakiem. Szanuje kierowców ” ciężkiego kalibru ” ale dla takiego, zero litości. Nigdy już nie powinien wsiąść za kierownicę. Mógł zderzyć się ze mną, z tobą..My w osobówkach nie mamy szans. Nos się ciepło kolo.
Kierowcy ciężarówek to jakaś
Kierowcy ciężarówek to jakaś inna kasta. Wczoraj po południu wiadomo jaka była pogoda. Jedzie taki wąską drogą, po obu stronach drzewa, pruje środkiem i nie zjedzie ani na milimetr. Osobowe jadące z naprzeciwka wyrzucane są na pobocze. A pobocza wiadomo jakie są – 20 cm poniżej powierzchni szosy albo nie ma ich wcale bo trzeba zbudować chodnik 20 cm powyżej drogi. Na niektórych odcinkach dosłownie nie ma gdzie uciekać. Kto projektuje te drogi też chyba wyobraźni nie posiada.
Miał korone
Miał korone