Informacja o zdarzeniu na trasie ekspresowej S5 na wysokości Luszkowa (gmina Pruszcz) wpłynęła w środę o godz. 11.16.
Zadysponowano strażaków z komendy powiatowej w Świeciu oraz z OSP w Wałdowie i Gruczno. Na miejscu była też policja i służba drogowa.
Jeep renegade stał częściowo na jezdni z rozbitym przodem. Ciężarowa scania miała nieco uszkodzoną naczepę.
- Przyczyną tej groźnie wyglądającej kolizji było najechanie samochodu osobowego na tył ciężarówki - informuje st. asp. Marcin Klemański z komendy powiatowej straży pożarnej w Świeciu.
Początkowo ruch w kierunku Bydgoszczy był zablokowany. Później odbywał się prawym pasem. Działania służb w tym miejscu trwały ponad dwie godziny.
Pomimo groźnie wyglądającego zdarzenia nikomu nic się nie stało. O szczęściu może mówić zwłaszcza kierujący jeepem.

