Strażacy, policja i pogotowie pojawili się na miejscu około godz. 9.00 po otrzymaniu zgłoszenia pod numer alarmowy 112. Mężczyzna leżał w altanie w łóżku. Drzwi wejściowe były zamknięte na klucz, dlatego trzeba je było wyważyć. Lekarz stwierdził zgon. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną śmierci. Strażacy nie wykluczają zatrucia czadem.

Komentarze (0)