Mimo kapryśnej pogody, wielu mieszkańców wybrało się w sobotę nad jezioro Deczno na Holi Festiwal.
Holi to hinduistyczne święto radości i wiosny, podczas którego uczestnicy obrzucają się kolorowym proszkiem.
Do Europy kolorowe święto trafiło bez religijnej otoczki, ale obsypywanie się proszkiem spodobało się na tyle, że co roku organizowane są festiwale holi. Jeden z nich od kilku lat odbywa się także na plaży w Decznie.
W tym roku organizatorzy tego wydarzenia zaplanowali wyjątkową liczbę atrakcji, a to z tej racji, że Holi Festiwal połączono z piknikiem charytatywnym dla chorującego na białaczkę Julka z Gródka.
W sobotę od godz. 15.00 czekały na wszystkich dmuchańce, malowanie twarzy i pokazy motocykli. Pojawiły się też wojsko, policja i straż pożarna ze swoim stanowiskami.
Spory ruch panował także przy stoiskach Ragnar Barber ze Świecia, gdzie można było skorzystać z eleganckiego strzyżenia oraz Nadleśnictwa Dąbrowa. Można było również wylicytować przejażdżki motorówką lub rejs żaglówką klubu Columbus.
Z kolei wolontariusze Fundacji PARO pobierali wymazy od osób, które będą chciały zarejestrować się w bazie dawców komórek macierzystych Fundacji DKMS.
Organizatorami byli Stowarzyszenie Razem dla Świecia, fundacje Makowo i PARO oraz spółka Vistula-Park.
