Krótko po tym, jak Urząd Gminy w Świekatowie przeniósł się do nowej siedziby ruszyła adaptacja zwolnionych sal do nowej funkcji. Budynek w całości przeznaczono na cele oświatowe.
Jego większą część zajmuje szkoła podstawowa. Parter, wcześniej będący częścią urzędu, miał być zagospodarowany na potrzeby przedszkola oraz jednego oddziału żłobkowego.
Teraz okazało się jednak, że tego ostatniego nie będzie w Świekatowie.
- Powody są dwa - tłumaczy Marek Topoliński, wójt gminy Świekatowo. - Po pierwsze, przepisy nie pozwalają na to, aby razem funkcjonowały przedszkole i żłobek. Po drugie, mamy znacznie więcej zgłoszeń do przedszkola niż żłobka.
Zgodnie z przepisami żłobek wymaga m.in. oddzielnego wejścia i wydzielonej strefy ciszy. Tego w Świekatowie nie ma.
A to oznacza, że gmina nie jest w stanie spełnić wymogów stawianych nowym żłobkom. Tym samym nie otrzymałaby zgody na otwarcie.
To dziwne, że nie wiedziano o tym wcześniej. Jednak, jak przekonuje wójt, zaistniała sytuacja nie jest wielkim problemem.
- Przede wszystkim dlatego, że mamy dobrze funkcjonujący klub malucha, czyli de facto żłobek w Zalesiu Królewskim - argumentuje Marek Topoliński. - Nie ma problemu, aby dzieci, które miały trafić do żłobka w Świekatowie znalazły opiekę w Zalesiu Królewskim. To tylko trzy kilometry od Świekatowa.
Jak dalej wyjaśnia wójt, o miejsca w żłobku dopytywały tylko dwie osoby. Za to tych zainteresowanych posłaniem dziecka do przedszkola było znacznie więcej. Gdyby powstał żłobek, część dzieci nie dostałaby się do przedszkola.
- Tak więc niejako odpowiadamy na potrzeby mieszkańców, którzy w tej chwili bardziej potrzebują opieki dla dzieci w wieku 4-7 lat niż 1-3 lata - mówi wójt.
W nowym przedszkolu przygotowano około 130 miejsc. Remont pomieszczeń na potrzeby przedszkola w Świekatowie kosztował 1 mln 250 tys. zł.
I prawidłowo bo niby dla kogo.
Przecież to, że nie będzie tego żłobka w Świekatowie było już dawno wiadomo. Żłobek był tylko 'na papierze’ po to, żeby dostać dofinansowanie na remont, a jest już po remoncie, więc można to już oficjalnie ogłosić. Ot i cała filozofia.
Jakub Jakub
hop hop
Jakieś mądrości na ten temat?
W Zalesiu do klubu zapisanych jest garstka dzieci. Szczerze wątpię by w Świekatowie było więcej chętnych,a gówno burzę robią.
Ludzie będą wybory na nowego wójta, wybieranie radnych itd.to tam oddajcie swoje emocje, ponieważ wpisy na forum nic nie zmienią.
Osobiście mam dziecko w klubie malucha w Zalesiu jesteśmy bardzo zadowoleni. Jednak gdzie mają posłać dzieci rodzice bez możliwości dojazdu do Zalesia? Nie każdy jest mobilny, a może miałby ochotę posłać dziecko do żłobka/klubiku i pójść do pracy na pół etatu albo dorobić sobie… Trochę słabo, bo złobek osobą nie mobilnym by się przydał.
Jestem w ciężkim szoku, że doszło do czegoś takiego w naszej gminie. Mam nadzieję, że ktoś za to odpowie. Czuję się jako mieszkanka, przyszła mama, podatniczka oszukana. Do tego jak czytałam oficjalne stanowisko wójta i rady gminy, to przecierałam oczy ze zdumienia, że argumentem dla nieotwierania żłobka w Świekatowie jest istnienie prywatnego żłobka w innej miejscowości – jest to dla mnie oczywiste, że to oświadczenie to „darmowa” reklama firmy, z której ktoś ma przychody. Liczę, że ten projekt zostanie dokładnie skontrolowany i dowiemy się dlaczego pieniądze na obiecany żłobek zostały wydane w sposób tak rażąco niegospodarny…
Ja również jestem rozczarowana tą decyzją, zwłaszcza że kwestia żłobka w Świekatowie była tak nagłośniona. Rozumiem potrzeby na oddziały przedszkolne, ale żłobek też miałby rację bytu. Tłumaczenie, że tylko 2 osoby dopytywały trochę słabe… trzeba było zrobić ankietę w tej sprawie a gwarantuje, że zainteresowanie byłoby większe. Myślę, że większość (jak ja) czekała po cichu na otwarcie żłobka i po prostu w odpowiednim czasie poszłaby zapisać dziecko, bo po co pytać o coś, co miało powstać?! Ostatecznie sądzę, że od początku założeniem było, aby żłobek w Świekatowie nie został otwarty, bo w tej sytuacji uszczupliłaby się kwota dofinansowania klubu malucha w Zalesiu Królewskim, a tak przy okazji ten zyskał na reklamie. Niestety lokalizacja klubu malucha jest dla mnie niezadowalająca i uważam, że żłobek powinien być na miejscu w większej miejscowości i do tego państwowy. Tak na marginesie dodam jeszcze, że żłobek a klub malucha to dwie zupełnie inne placówki. Poza tym o klubie malucha w Zalesiu Królewskim różne opinie krążą i nie są to same pozytywne.
Ten remont to takie samo kłamstwo jak odległość byłej gminy do Zalesia Królewskiego , Wójt twierdzi 3 kilometry 😂😂😂 no jak to mierzył pytam się ?
Ja nie jestem zdziwiona. Jest prywatny żłobek to trzeba zrobić reklamę!Panstwowy żłobek popsuł by interes prywatnego klubu malucha.
Czy projekt posiadał uzgodnienia!
Również uważam,że chętnych byłoby znacznie więcej niż te wspomniane 2 osoby. Mam dwoje dzieci z czego jedno chodzi do zerówki i jest niekiedy odbierane przez babcie która ma duży problem z wejściem na drugie piętro. Sądzę że takich dziadków jest więcej i pomysł umiejscowienia ich w tych salach był kiepski. Każdy liczył że nowe przedszkole i żłobek rozwiąże chociaż trochę problem. Co do żłobka… No cóż sama byłam zainteresowana posłaniem mojego dziecka do żłobka. Teraz jestem bardzo rozczarowana. A to że w Zalesiu jest klubik to niech sobie będzie ale skoro Gmina pozyskała publiczne pieniądze m.in na żłobek to niech się wywiąże z planów i obietnic. Dlaczego na pieniądzach publicznych ma się dorabiać osoba prywatna? Ewidentne kolesiostwo. A co do „narobienia sobie dzieci” to wypowiada się chyba osoba która nie ma do czynienia z dziećmi i nie wie że w dzisiejszych czasach matka jest zmuszona wrócić do pracy. Takie kobiety nie dość że pracują zawodowo to jeszcze pracują w domu na drugi etat. Także wypowiada się osoba,która nie ma zielonego pojęcia jak jest naprawdę.
Ktoś kto podsuwa wójtowi te pomysły chyba chce zająć jego miejsce