W środę 31 stycznia na ulicy Dworcowej w Grupie policjanci z posterunku w Dragaczu zauważyli podczas patrolu chryslera, którego kierowca przejechał przez przejazd kolejowy, mimo że sygnalizator wyświetlał czerwone światło.
Policjanci zatrzymali auto do kontroli. Za wykroczenie 49-letni kierowca odpowie przed sądem. Ale na tym się nie skończyło.
Okazało się, że mieszkaniec Grodziska Mazowieckiego miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Niebawem usłyszy zarzut w związku z popełnionym przestępstwem.
Oprócz tego 49-latek był poszukiwany w celu odbycia kary pozbawienia wolności na podstawie wydanego przez sąd nakazu doprowadzenia.
- Ostatecznie swoją podróż zakończył w zakładzie karnym, gdzie spędzi sześć miesięcy - wyjaśnia kom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
Komentarze (0)