Do kolizji doszło na autostradzie A1 na wysokości Bąkowa (gmina Warlubie).
W sobotę około godz. 9.50 kierowca hyundaia tucsona uderzył w barierkę energochłonną i zjechał po skarpie do rowu.
Na miejscu zjawiły się policja i pogotowie, a także zastępy Ochotniczej Straży Pożarnej z Warlubia i Górnej Grupy oraz strażacy z komendy powiatowej ze Świecia.
- Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i odłączyli akumulator. 75-letnim kierowcą zajęło się pogotowie. Mężczyzna jechał sam - wyjaśnia asp. Tomasz Gliniecki z komendy powiatowej straży pożarnej w Świeciu.
Po przebadaniu przez zespół ratownictwa medycznego, uznano, że 75-latek nie wymaga pobytu w szpitalu.
- Prawdopodobnie kierowca zasnął podczas jazdy - mówi Tomasz Gliniecki.
Dobranoc….