Wracamy do sprawy groźnej kolizji w Świeciu (pisaliśmy o tym w sobotę tutaj).
Przypomnijmy. W sobotę około godz. 18.55 ciężarówka marki DAF z naczepą, jadąca ul. Wojska Polskiego w Świeciu, zjechała nagle z jezdni.
Samochód przeciął fragment ronda, przejechał przez chodnik, potem przez nasyp kolejowy i uderzył w ogrodzenie hurtowni Hydraulik.
Na szczęście nikt akurat tamtędy nie przechodził, bo zdarzenie mogłoby mieć tragiczne skutki.
- Ustalono, że 35-letni kierowca stracił przytomność przed spowodowaniem kolizji - wyjaśnia kom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu. - Dlatego nie został ukarany mandatem. W chwili zdarzenia był nieprzytomny.
Policjanci wystosowali jednak wniosek o skierowanie mężczyzny na specjalistyczne badania lekarskie. Od ich wyniku będzie zależeć czy usiądzie jeszcze za kierownicą.


