Pożar, wybuch butli z gazem, policjant i strażaczka w szpitalu. Właściciel ukarany mandatem [zdjęcia]

W niedzielę osiem zastępów straży pożarnej gasiło pożar tuneli foliowych w Dolnej Grupie. Do szpitala zabrano policjanta i strażaczkę pracujących na miejscu zdarzenia.
Nie był to pierwszy pożar w tym miejscu / Fot. dh Wioletta Okraska

Jak już informowaliśmy wczoraj, pożar w Dolnej Grupie (gmina Dragacz) wybuchł w niedzielę po południu. Straż pożarna została powiadomiona tuż przed godz. 14.30.

- Paliły się cztery tunele foliowe. Trzy z nich miały około 30 m długości, czwarty był sporo mniejszy. Znajdowały się w odległości około 10 m od budynku mieszkalnego, ale dzięki sprzyjającemu wiatrowi, płomienie go nie objęły - wyjaśnia st. asp. Marcin Klemański z komendy powiatowej straży pożarnej w Świeciu.

Wysoki, ciemny słup dymu widoczny był z odległości kilkudziesięciu kilometrów od Dolnej Grupy. Na miejsce skierowano osiem zastępów straży.

Gaszenie pożaru było utrudnione, bo wewnątrz foliowych tuneli znajdowały się palety, styropian i zużyty sprzęt AGD, a obok nich stały wraki trzech pojazdów.

- Duże nagromadzenie tego typu materiałów powodowało, że wszystko się topiło i tliło - mówi Marcin Klemański.

Strażacy musieli przerzucać pogorzelisko i co chwilę je dogaszać.

Podczas działań doszło do wybuchu butli z gazem. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Pozostałych kilka butli schłodzono wodą i przeniesiono na bezpieczną odległość.

Z powodu silnego zadymienia źle poczuli się policjant i strażaczka pracujący na miejscu zdarzenia.

- Wezwano pogotowie. Zdecydowano, ze zostaną oni zabrani do szpitala w Grudziądzu na badania - informuje dyżurny komendy powiatowej straży pożarnej.

Prawdopodobnie przyczyną pożaru było podpalenie lub zaprószenie ognia.

- Nie był to pierwszy pożar w tym miejscu, dlatego policja ukarała właściciela posesji mandatem za niewłaściwe przechowywania materiałów łatwopalnych - wyjaśnia Marcin Klemański.

Działania straży pożarnej trwały cztery godziny.

W akcji uczestniczyło łącznie osiem zastępów z OSP w Wielkim Stwolnie, Dragaczu, Górnej Grupie i Fletnowie oraz Wojskowa Straż Pożarna z Grupy i państwowa straż ze Świecia.

Zobacz poniżej galerię zdjęć (fot. dh Wioletta Okraska).

a.pudrzynski@extraswiecie.pl

Udostępnij
6 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Właściciel tego składowiska to idiota!!!

Śmieci się pozbył i tyle

Do bigosu a nie do gaszenia pozarów.

Powinien ponieść koszty całej akcji. To skladowisko odpadów jest tam już od dłuższego czasu. I mieć takiego za sąsiada to współczuję.

Powinien ponieść koszty całej akcji. To szpecące składowisko odpadów jest tam od dłuższego czasu. Gdzie są odpowiednie służby??!!

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors