W dni świąteczne oraz po godz. 18.00 opiekę zdrowotną sprawuje Nowy Szpital w Świeciu. To tam trafiają wszyscy ci, którzy nie mogą czekać na wizytę w swojej przychodni.
W miniony piątek takiej pomocy potrzebował syn pana Artura.
- Gdy przyjechaliśmy o godz. 18.25 w kolejce przed nami czekało już sześciu pacjentów - relacjonuje Czytelnik. - Zarejestrowaliśmy się i spokojnie czekaliśmy na swoją kolej. O 19.00 już się zniecierpliwiłem, bo lekarza wciąż nie było. Pani w okienku powiedziała, że rozmawiała z lekarzem i że jest w drodze, ale nie jest w stanie powiedzieć, o której godzinie dotrze.
Pan Artur uznał, że w tej sytuacji dalsze oczekiwanie nie ma sensu i pojechał do szpitala w Chełmnie, który pełni taką samą funkcję w dni świąteczne oraz po godz. 18.00. Tam jego syn został przyjęty bez długiego czekania.
Prezes Nowego Szpitala w Świeciu przekonuje, że lekarz pojawił się tuż po godz. 19.00. Jednocześnie wyjaśnia, dlaczego nie było go w gabinecie o godz. 18.00, jak jest to ustalone w kontrakcie z NFZ.
- Świadczenie opieki nocnej i świątecznej wiąże się także z obowiązkiem zapewnienia pomocy pacjentom, którzy nie są w stanie samodzielnie pojawić się w naszej lecznicy ze względu na wiek lub stan zdrowia - wyjaśnia Tomasz Ławrynowicz, prezes Nowego Szpitala w Świeciu. - Z taką też sytuacją mieliśmy do czynienia w miniony piątek - przekonuje.
Jakie są Wasze doświadczenia z opieką zdrowotną w Nowym Szpitalu po godz. 18.00 i w dni wolne od pracy?
Poważnie? wizyta domowa? tłumaczenie na poziomie szkoły podstawowej a nie Prezesa szpitala
Jeżeli chodzi o o tego samego lekarza to praktycznie zawsze tak ma dobrze że tym razem o 21:00 nie przyjechał , a Panie w okienku wiadomo a co mają powiedzieć , ,,- dzwoniłam już jedzie , za ile będzie nie wiem tego proszę usiąść i poczekać ” – albo nie odbiera telefonu nie wiem za jaki czas będzie lekarz , zazwyczaj przychodzi z torbą taka sportowa i idzie sie przebrać a dopiero za jakiś czas wchodzi do pokoju gdzie ma zajmować się pacjentami …
Myślę że gdyby powód był taki jak podał Prezes Szpitala to Pani w rejestracji powinna go znać i bez problemu mogłaby to wyjaśnić oczekującym pacjentom. To tylko wymówka na nieobecność lekarza, który być może wlasnie kończył dyżur w innym szpitalu
Zawiadomię NFZ i on sprawdzi czy jesteśmy okłamywani. Bo nie może być takich wymówek w tak poważnej sprawie. Sprawdzam
Już lepszej ściemy nie mógł wymyślec
Najlepszy jest SOR ja pierdziu same Ukraińcy w tym szpitalu robią polskich lekarzy nie ma?
Przeciez to notoryczne że lekarze się spóźniają na swoje dyżury, ostatnio jak zwróciłem uwagę to na policję chciał dzwonic
Szok, nie ma bata na lekarzy. Ciągle za mało zarabiają biedacy.
Przecież oni mówią ciągle to samo że lekarz w drodze z wizyty domowej miałam to samo!!! Stary mumer
Podwyżkę im dać jeszcze 10 tyś… A tak swoją drogą czy ktoś się weźmie za to??? Przecież to łatwo sprawdzić niech się wybierze ktoś z ukrytą kamerą i potem pokaże filmik panu prezesowi
A potem w innych miastach i szpitalach dziwią sie na izbach przyjęć dlaczego sie tu przyjechało po co 100 pytań jakby chory swą obecnością krzywde im robił
Będzie jeszcze lepiej bo z PO chcą połączyć szpitale lub sprywatyzować bo nfz nie ma pieniędzy. Nie potrafią ściągać vatu, sami muszą mieć ponad mln miesięcznie na komisje które ścigają poprzedników i tak 4 mln idzie dla nich, przyznali sobie premie i tak w każdym ministerstwie co też są mln więc skąd mają mieć. Poza tym nowy szpital chce tylko zarabiać a nie leczyć. Przykłady można mnożyć. Gdzie oni studiowali? Kiedyś słyszałem studentkę która chwaliła się zdanym egzaminem…wzięła proszki i uczyła się dzień przed egzaminem a później nic nie pamiętała ale egzamin zdała…
Prezes tłumaczy jak moja babcia. Szpitalowi obciąć kontrakt i po sprawie
Norma , norma niestety….
Pod koniec czerwca byłam na opiece świątecznej i muszę przyznać,że przyjęła nas szybko, miła, młoda Pani doktor, cierpliwa i dokładna. Polka.
Przecież to wiecznie ten sam problem a prezes nic z tym nie robi ludzie obudźcie się wszędzie są lekarze na godzinę tylko w swieciu takie bagno że ludzi mają za nic tylko gruba kasę brac może ktoś wkoncu zrobi z tym porządek albo niech zamkną ten obiekt bo i tak jest bezużyteczny
Oni po prostu wciąż za mało zarabiają !! Ludzie kiedy to zrozumiecie.
Bzdury opowiada dać szpitalowi karę finansową i zobaczymy czy dalej będzie chwalić się zyskiem szpital .
Ktoś napisał, że to dr. P….t. No to powodzenia panie lekarzu. Raz moja żona trafiła z synem do tego pseudo doktora. Syn 3 lata bardzo szybko oddychał. Podejrzewałem zapalenie płuc, bo już kiedyś tak miał. Żona została przemile przywitana, gdy powiedziała, że syn ma duszności. Nie dość, że potraktował żonę po chamsku to jeszcze podczas badania zbadał synowi tak gardło, że zwymiotował na co on, że na badania nie przyjeżdża się z pełnym żołądkiem. Żona odesłana do domu (bo dziecko zdrowe). Sobota rano szpital i zapalenie płuc. Taki to doktor.
Nasza pani posel Iwona Karolewska pracuje w sejmowej komisji zdrowia wiec liczylam,ze wezmie sie za nasza sluzbe zdrowia…ale ona woli bywac u strazakow,na orkiestrach detych,przekonywac kobiety do pracy i korzystac z babciowego…niech zaprosi na debate mieszkancow miasta i powiatu, pacjentow szpitala czy poz w calym powiecie,zgodnie ze swoja obietnica wyborcza,jestem stad,jestem dla was!!!!!bo na razie to puste hasla a zdrowie jest jnajwazniejsze dla kazdego z nas.
Personel dobrze wyszkolony co może wpisać w kartę oraz ratownicy żeby śladu po swoich próbach ratowania nie zostawiać dla prokuratora.Dla tych co to robia to za tuszowanie też mozna mieć problemy jak się dobrze udowodnić.
Jeśli Prezes okłamał opinie publiczną to niech już pakuje walizki
strach chorować
wyobrażacie sobie taką sytuacje. Nigdy nie byliście na bezrobociu, płacicie składki np przez 25 lat, nagle poważnie zachorowaliście i zamiast jechać po komfortową pomoc to martwisz się dodatkowo czy w ogóle jakąś dostaniesz… zgroza
Byłam w tym szpitalu tylko raz, podczas wakacji. Był to rok 2014. Przyjechałam z bardzo silnym bólem w kolanie. Czekałam ok. 4 godzin, chociaż przede mną były tylko 2 osoby! Lekarz dyżurny przyjął mnie w pomieszczeniu, w którym była już inna pacjentka! Ostatecznie zrobiono mi zastrzyk ( w łazience!). Bo nie było miejsca. Na koniec lekarz wypisał receptę i poradził, by po urlopie zgłosić się do ortopedy w miejscu zamieszkania, bo on nie wie, co mi dolega. Zastrzyk i zapisane tabletki wcale mi nie pomogły. Ten szpital to tragedia!
Taka sytuacja to nie nowość za to trzeba podziękować władzom Powiatu w szczególności STAROSCINIE I STAROSCIE sprzedali placówke51%DO49% sami jadą leczyc się do Bydgoszczy zasiadają w radzie nadzorczej szpitala tylko dla kasy nieruchomość jest własnością Powiatu wypowiedzieć korzystanie podmiotowi który nie zapewnią odpowiedniej opieki medycznej tyle było artykułów i co nic z tym nie robią dyrekcja placówek potrafi zostawić przychodnie całe dni bez lekarza to co lekarz cały dzień jest na wizytach domowych jest to proste do sprawdzenia ktoś przyjmuje zgłoszenie j powinno być nagrywane itd.tylko trzeba się tym zająć te wszystkie postepowania dyrekcji w mojej ocenie noszą znamiona przestępstwa narażenia pacjentów na utratę zdrowia a nawet życia w przychodni o której mowa pracowali b.dobrzy lekarze ale dyrekcja dobrych nie chce
Tak jak już ktoś napisał gdyby był na wizycie domowej to pielęgniarki by o tym wiedziały skoro z nim rozmawiały. Poza tym bardzo dziwne że ta wizyta domowa akurat musiała wydarzyć się na początku pracy pana doktora nawet tuż przed pewnie
Tyle biadolenia jak w Świeciu źle a wiecznie pełno ludzi na korytarzach, chyba coś jest nie tak, albo ktoś tu ma po prostu uraz, bo sam się zgłasza z pierdolami i się dziwi, że nie da się pomóc? 🙂
Ostatnio na SOR spedziłem w kolejce 6h, ale były osoby które czekały nadal gdy ja już po łącznie 7h wychodziłem. Ludzie płacą za udział w zawodach survivalowych a wszystko jest za darmo na miejscu.
Jedna wielka tragedia w tym szpitalu.
No i co Prezesunio szpitala na to? Nabrał wody w usta? Może jakieś oświadczenie z łaski swojej bu Wać pan wydał?
Też kiedyś trafiłam na taką sytuację że nie było pani doktor że jechała do wizyty domowej bo akurat miała zgon i wróciła chyba dopiero po 2 godzinach . I między pacjentami w szpitalu przyjmowała i jechała do pacjentów na wizyty domowe