Zgodnie z uchwałą Rady Powiatu Świeckiego, 17 jezior na terenie powiatu świeckiego zostało objętych strefą ciszy. Oznacza to zakaz używania jednostek pływających o napędzie spalinowym. Ograniczenie nie dotyczy jednostek używanych do celów bezpieczeństwa publicznego, ochrony wód lub utrzymania jezior.
To akweny znajdujące się w gminach Świecie, Nowe, Bukowiec, Jeżewo, Lniano, Pruszcz i Świekatowo. W tej ostatniej gminie jezior objętych strefą ciszy jest najwięcej, bo aż pięć.
Zakaz używania jednostek o napędzie spalinowym ma na celu ochronę różnorodności biologicznej, wartości przyrodniczych i krajobrazowych danego obszaru.
Zobacz poniżej wykaz jezior w powiecie świeckim objętych strefą ciszy.
Gmina Bukowiec
Jezioro Branickie (Branickie Małe)
Jezioro Branica (Branickie Duże)
Gmina Jeżewo
Jezioro Stelchno
Jezioro Bielskie
Gmina Lniano
Jezioro Ostrowite
Jezioro Błądzimskie Wielkie
Jezioro Wiejskie
Gmina Nowe
Jezioro Radodzierz
Jezioro Łąkosz
Gmina Pruszcz
Jezioro Topolno
Jezioro Księże
Gmina Świecie
Jezioro Deczno
Gmina Świekatowo
Jezioro Świekatowskie
Jezioro Zaleskie
Jezioro Piaseczno
Jezioro Małe Łąckie
Jezioro Duże Łąckie
Czy według Was ten zakaz jest respektowany? Czekamy na Wasze opinie.
A zalewy ?
I kto to egzekwuje?
Na Radodzierzy pływają z muzykami itd.
Jest disco
Co weekend to samo
Na stelchnie wszyscy wiedzą że pływa mała łódź podwodna, dobrze wiemy że ci ludzie polują na węgorze Zresztą taki baryskop do tanich rzeczy nie należy, więc muszą mieć przyzwolenie. Łódź często jest wynurzona, widać ją gdy od strony jezewa płynie się na wyspę. Po lewej stronie przy trzcinie widać wynurzony kiosk. Podobno też nieraz wyładowują węgorze na łódź aby przetransportować je na brzeg. I co to za zakaz
Na decznie jakiś głupek zamontował cymbałki i pijaki mają używanie strefa ciszy
Ja widziałem Kurska w mętnych wodach Lipna.
A disco polo w Branicy nie zakłóca ciszy?
Co z tego jak nad jeziorami miasto organizuje głośne imprezy np.festiwal mocnych brzmień do tego wyprasza się ludzi w upalny dzień
Na stelchnie baryskop podwodny nie poluję na węgorze, oni po prostu znaleźli szelf na linii po środku jeziora. Do tej pory zastanawiano się gdzie jest woda gruntowa i jezioro Jeżewko. Dziś już wiemy więcej, na dnie jeziora rozsunął się szelf i ten baryskop bada skutki dla ekosystemu. Że wstępnych ustaleń wynika że ma głębokość około 10 kilometrów. Węgorze wpadają w tą dziurę stąd wrażenie że polują na nie.
Jestem za ochrona środowiska jak najbardziej. Ale w Topolnie nawet kąpać się nie można, bo zakaz jest. Podobnie w Niewieścinie. Czyje to są jeziora?? Lata temu było tam pełno ludzi z pobliskich wiosek. A teraz trzeba jechać 20 km nad jezioro. Smutna ta rzeczywistość.