- Wilk, który odwiedzał teren Wdeckiego Parku Krajobrazowego, wyposażony w obrożę telemetryczną, dziś został zastrzelony. Smutny dzień... - poinformował Daniel Siewert, dyrektor Wdeckiego Parku Krajobrazowego w Osiu.
Wilk o imieniu Lego, został zastrzelony 25 sierpnia w Borach Tucholskich na terenie Nadleśnictwa Lubichowo. Wychowywał w tym roku szczenięta. Od czerwca ubiegłego roku nosił obrożę telemetryczną założoną przez naukowców z Uniwersytetu Gdańskiego.
- Tylko dzięki tej obroży było możliwe wykrycie faktu, że zwierzę zostało nielegalnie zabite - informuje Stowarzyszenie dla Natury Wilk.
Na miejsce zdarzenia wezwano policję i straż leśną. Zespół badawczy wyznaczył nagrodę w wysokości 10 tys. zł za wskazanie sprawcy.
- To już dziewiąty wilk spośród śledzonych przez nas przy pomocy telemetrii GPS-GSM, który został nielegalnie zastrzelony - podaje stowarzyszenie.
Jak wykazały badania, w Polsce co roku z broni palnej zabijanych jest co najmniej 140 wilków.
- Proceder ten nasilił się od połowy 2017 r., kiedy to ówczesny minister środowiska wprowadził możliwość całorocznego nocnego polowania na dziki przy wykorzystaniu celowniczych urządzeń termowizyjnych i noktowizyjnych - twierdzi stowarzyszenie Wilk.
Urządzenia te pozwalają na łatwą identyfikację w ciemnościach wszystkich większych gatunków zwierząt, w tym wilków.
Nagroda należy się za odstrzelenie drapieżnika.
Jak miał obroże to jaki problem sprawdzić lokalizację?? Potem od kłębka do nitki kto polował w danym dniu sprawdzić książkę wpisu itd w danej lokalizacji..
Można bez problemu ustalić z jakiej broni (lufy) został wystrzelony pocisk. Skontrolować każdą jednostkę broni w powiecie, odpowiadającą kalibrowi pocisku.
Zaczęło się rykowisko jeleni tysiące ich giną w okresie w którym powinny być pod ochroną w danym czasie czemu nikt o tym nie napisze… Myśliwi powinni mieć zakazy korzystania z termowizji i noktowizji to podstawowy problem.
Dziwne że jesli chodzi i zabijanie nienarodzonych dzieci to jakoś nie na sprzecwu.Ale jak dostanie jakis wilk to od razu lament przed lewicowe Julki i ciepłych oskarkow
Myśliwi to dno!
Widzę dwie opcje, strzelał kłusownik uzbrojony w nielegalnie posiadaną strzelbę (mało prawdopodobne w tych czasach) lub strzelał myśliwy jednak wpisu w książce próżno szukać. Jeśli myśliwy to koledzy z koła juz znają potencjalnego sprawcę – nie oszukujmy się, myśliwi jak wędkarze mają swoje rewiry gdzie lubią polować a swój swego nie wyda. Wszyscy też wiedzą jak nastawienie do wilków ma ta grupa społeczna.
Myśliwym łby tak samo jak tym zwierzakom rozłupać .Powinni za nich się zabrać
Nosił wilk razy kilka poniesili i wilka xd
Już nie ma prawie saren, bo zostały zjedzone przez wilki.
Proszę zauważyć jak podróżujecie w okresie zimowym, to nieliczne sarny koczują na otwartym polu i to tylko dlatego, że w lesie nie czują się bezpiecznie. Proszę sobie odpowiedzieć, czy np. 20 lat temu można było zaobserwować w/w zjawisko?
Kamil gdybyś był rolnikiem i dziki bądź inna zwierzyna by ci rozryła powiedzmy pół hektara kukurydzy albo innego posianego plonu to zdanie byś zmienił.. nie pochwalam zestrzelenia zwierzyny pod ochroną ale moim zdaniem dobrze ze ci myśliwi są bo dziki i inna zwierzyna by nas przepłoszyła a nie my ją tyle by tego było..
myśliwy pewnie myślał, że to dzik..
Nowobogacki zbrodniarz zapragnął zapolowac na wilka.same biedaki kanalie bawią się w „myslistwo” jak by mogli to do ludzi by strzelali.a dziki grasują po miastach
Dajecie już spokój…biedny myśliwy pewnie się pomylił myślał że to lis..
Mało tego prawdę mówię kiedyś myśliwy strzelał do człowieka w lesie pomylił go z dzikiem….. Człowiek akurat na szary kolor był ubrany żeby się nie rzucać w oczy w lesie…… Szyszki zbierał na opał …… A np. myśliwy z trylogii sami swoich strzelał do wieprzka pastowanego pasta na czarno…… Oczywiście że nagroda się należy dla snajpera wyborowego ale tylko wtedy gdy wilk wejdzie na teren człowieka…..
Chodzi o to żeby przestraszyć, odzwyczaić ludzi od wchodzenia do lasów. I po to są wilki. Jak lasy zostaną sprywatyzowane to nie będzie dla przyszłych właścicieli problemu z wchodzeniem ludzi do ich lasów.
Lewactwo znow wyje a gdy nienarodzone dzieci skrobią to jest spoko. Barany sterowane propagandą.
Do Wdeckieo Parku! Wiadomo myśliwi są też potrzebni, przepisy mamy jakie mamy, wilk piękne zwierzę, jakiś czas temu niespotykane na naszych terenach. Czemu nie można nałożyć kary na kolo łowieckie, za odstrzelone zwierzę chronione? Myślistwo hobby dla bogatych i wybranych, płacą składki, dostali by karę ze poczuli by po kieszeni, bardziej się by pilnowali i innych bo nikt nie chciał by dokładać do interesu za występki jakiegoś kułsownika
Wszystkim co użalają się nad wilkiem mam nadzieję że zażre wam psy i koty to stworzenie. Pełnią szczęścia będzie jak zażre wam potomstwo a bingo gdy zażre Was. Reszta może się ogarnie. Chociaż lewacka propaganda jest na tyle podatna na bezmózgi tuskowe, że wątpię bo przecież i w naszym powiecie te zwierzęta pozażerały te domowe.
Świat schodzi na psy,wilk ważniejszy od człowieka,ludzie opanujcie się.
Dobra wiadomość. Kłusownik sam zgłosił się na policję. Życzę mu maksymalnego wyroku.