Grzybobranie to nie tylko przyjemność, ale też ryzyko zgubienia się w lesie, zwłaszcza na terenach oddalonych od większych siedzib ludzkich. Przekonała się o tym kobieta, która wybrała się na grzybobranie w Borach Tucholskich w gminie Osie.
W piątek kwadrans przed godz. 16.00 Ochotnicza Straż Pożarna z Osia i Miedzna została zadysponowana przez komendę powiatową PSP w Świeciu do wsparcia policji w poszukiwaniach 74-latki.
Punkt koncentracji wyznaczono przy stolarni w osadzie leśnej Dębowiec.
Po ustaleniu i zebraniu niezbędnych informacji, wspólnie z policją przystąpiliśmy do działań mających na celu przeszukanie rzadko uczęszczanych terenów leśnych - informuje Ochotnicza Straż Pożarna w Osiu.
W poszukiwaniach uczestniczyły cztery zastępy straży i policjanci z posterunku w Osiu. Użyto też drona i psy tropiące z Komendy Powiatowej Policji w Świeciu. Ze wsparciem ruszyli również ratownicy z Wdeckiego WOPR w Tleniu z qadem i dronem.
WOPR zostało jednak zwrócone podczas dojazdu.
Na szczęście akcja miała szczęśliwy finał.
W trakcie poszukiwań, około godz. 17.25, zaginiona 74-letnia kobieta została odnaleziona cała i zdrowa przez leśniczego około 2 km od Dębowca, gdzie wyznaczono punkt koncentracji.
Ludzie w takim wieku nie powinni sami chodzić po lesie bo wtedy są niepotrzebne problemy!!!!!!
Zgadzam się , starsza Pani nie powinna być sama, aw tamtym rejonie jest ciężko z zasięgiem telefonu.
Zgubić się to nie problem , nawet jak ktoś myśli że zna ten las , bo był kilka lat temu , to po wycince , teren może już wyglądać zupełnie inaczej.
Czy teraz ta kobieta zapłaci za powiadomienie i działanie służb? Gdyby ludzie musieli płacić by włączyli myślenie
No nie do końca. W akcjię zadysponowana OSP i Policję z terenu Gminy Osie. Koszty w znacznym stopniu pokryją mieszkańcy tej gminy. Jeżeli jest to już któryś z kolei raz, gdy Pani zgubiła się w lesie ( swoista recydywa), to również uważam, że ta Pani powinna pokryć chociaż część kosztów akcji poszukiwawczej. Jeżeli Pani ma problem z orientacją w lesie, nie powinna sama po nim spacerować.
Powinna działać zasada, że za głupotę się płaci.
Jeżeli zaś jest to wypadek, to oczywiście że nie powinna Pani ponosić żadnych kosztów. Każdemu może się coś takiego przydażyć.