W uroczystości, oprócz miejscowych VIP-ów, uczestniczyły też dzieci, które tuż po przecięciu wstęgi, wypróbowały wyposażenie placu.
Jedną z jego atrakcji jest licząca 9,5 m wysokości "rakieta". Minęły zaledwie trzy dni od otwarcia, a już doszło tam do wybryku. I to wyjątkowo obrzydliwego, biorąc pod uwagę, że z urządzenia korzystają dzieci.
- Kiedy dziś byłem na placu zabaw, zobaczyłem, że wewnątrz "rakiety" coś leży, a szybki są pomazane - mówi nastoletni Kuba, który skontaktował się z naszą redakcją.
Po chwili stało się jasne, co to jest.
- Ktoś się tam załatwił i wymazał kałem wnętrze. Wygląda to na ludzkie odchody. Wątpię, żeby jakiekolwiek zwierzę tam weszło - twierdzi.
Nasz Czytelnik podejrzewa, że do incydentu doszło w nocy, bo był tam w sobotę wieczorem i niczego nie zauważył.
- Pewnie ktoś uznał, że będzie to śmieszne - zauważa cierpko. - Bez względu na to, czy był to człowiek, czy zwierzę, na pewno warto pomyśleć, aby więcej nie dochodziło do takich sytuacji.
Hahah cweli nie brakuje w tym swieciu zjebanym
Widocznie komuś z sąsiedniego bloku przeszkadza sąsiedztwo placu zabaw i Orlika.
Kogoś przypiliło to zrobił. Nie ma na placu zabaw toalety
Dajcie ludzie spokój. Żeby takie coś zrobić? A potem dzieciak się tym ubabrze.
Rudy narobił i potem doniósł xd
Na moje powinni być kamery na takich placach zabaw a w nocach to nie idzie wytrzymać bo starszyzna libacje robi
Będzie gwiazda z centrum na zdjęciach ? 😅
Ktoś się zestresował wysokoscią
Monitoring i opublikować zdjęcia tego bydła
Pajacy nie brakuje w swieciu gahhaah
Złapać na rynek i kazać mu to zjeść na oczach wszystkich. Jeszcze powinien od rodziców dostac dokładkę najlepiej najeść się arbuza i pepsi aby rozwolnienie było niech się męczy i wszystko zjada swinia
Świecie w pigułce
Jak można otworzyć obiekt za miliardy złotych bez kamer
Jest zapis z kamery wszystko jest jasne, mój kolega policjant mówi że policja wie kto to zrobił. Dziś ustalono jego tożsamość, jutro będzie zatrzymanie. Ale wstydu narobił rodzinie.
Kiedyś nie było kamer hamstwo nie ma granic ,oby twoje dziecko wnuk czy wnuczka nie natknęło się na taką niespodzianke.jak można zniszczyć coś dzieciom, czyżby dopalacze odebrało ludziom rozum .niema się czego dziwić że wszyscy Świecie kojarzą z psychiatrykiem
Nasrać powino się na flagę niemieckiej UE albo tęczowej zarazy a nie na plac zabaw
Jak pewna lewicowa aktywistka zostawiła odchody na schodach kościoła to postępowi świecianie bili jej brawo a tu wielka afera.
To rudzielec tam był i jego kłamstwa
Wiadomo że to te dziady z bloków obok. Najpierw ludzie pod Cortezem teraz dzieci na placu zabaw. Miasto ma listę z podpisami „sprawców tam znajdzie „
Pewnie jakiś emeryt z bloku obok, zwali winę na wiek i nietrzymanie i konsekwencji nie będzie.
Blok obok… dzieci biegają jak samopas rodzice się nimi nie interesują. Cały rząd bloków koło szkoły to wielka ilość patologii i rodziny z lat 80 które znają pijaństwo i palenie papierosów
Moim zdaniem przede wszystkim monitoring i takie place zabaw powinny być zamykane na klucz tym bardziej teraz jesienną porą kto puszcza dzieciaki na dwòr jak już jest ciemno do 18 godz.wystarczy i nie było by problemu ze po nocach będą chodzić i przede wszystkim monitoring jak by przyszło komuś do łba żeby przez płot przechodzić
Ten plac zabaw w tym miejscu to nieporozumienie obok mieszkają ludzie którzy muszą znosić te krzyki dzieci. Powinni go zrobić koło zamku
Ogrodzić teren wysokim płotem i zamykać o normalnej porze, żeby nie było okazji do niszczenia – takie proste, a przy kosztorysie za tyle baniek nikt nie pomyślał. Wandalizm to jedno, a bezpieczeństwo drugie – czekam na pierwszy wypadek z udziałem dziecka na tej wysokiej rurze i tłumaczenie urzędników,że to wina rodzica, bo przecież oddane do użytku z wszelkimi atestami. Pożyjemy – zobaczymy.
Ludzie schodzą na psy
Uważam że nie powinno się szukać winnego bo to mogłoby zostawić w nim traumę na całe życie
Jednym słowem Bydło
Zwierzęta nie mazają gównem szyb. Proszę zostawić myśl o zwierzętach jako winnych. Szkodnikiem jest niestety świadomy tego, co zrobił człowiek. Owszem kretyn – biorąc pod uwagę to co zrobił, ale niestety to człowiek.