Żłobek przy ul. Łokietka został oddany do użytku w styczniu 2020 r. Kosztował 6,5 mln zł. Może przyjąć 80 dzieci. Placówka od początku cieszyła się dużym zainteresowaniem, co ma związek z rozwojem budownictwa mieszkaniowego w tej części miasta w ciągu ostatnich kilku lat.
Dlatego zapadła decyzja o rozbudowie. Właśnie ruszyły prace na placu obok żłobka przy ul. Łokietka. Stanie tam drugi budynek, połączony z obecnym.
Prace potrwają do wiosny 2026 r. Dzięki temu placówka będzie mogła przyjąć 140 dzieci zamiast obecnych 80 - mówi Krzysztof Kułakowski, burmistrz Świecia.
Rozbudowa żłobka będzie kosztowała 7 mln 850 tys. zł. Przetarg wygrała grudziądzka firma Solgrud.
Wyposażenie, według wstępnych szacunków, pochłonie kolejny milion. Dzięki dofinansowaniu, gmina wyda z własnego budżetu tylko 15 proc. na pokrycie kosztów inwestycji.
Jesteśmy w tej szczęśliwej sytuacji, że otrzymaliśmy dofinansowanie z dwóch programów z budżetu państwa: Polski Ład i Maluch+. W sumie to ponad 10 mln zł. Mamy więc solidną rezerwę - wyjaśnia Krzysztof Kułakowski.
Gmina zamierza wnioskować o zmianę części dofinansowania, aby przeznaczyć ją również na wyposażenie powiększonej placówki.
źródło: swiecie.eu
Ciekawe ile zapłaciliśmy za ten labirynt który zniszczyli.
Labirynt był Wielkim Hitem!
Pozdrawiam serdecznie z Acapulco mieszkańców miasta, w którym nikt nic nie wie i nikt za nic nie odpowiada.
Pozdro od Zachara
To miasto nie wiedziało że jest potrzeba na dużo większy źłobek nie słuchają mieszkańców tylko jak wybory
Koniecznie trzeba zrobić oddział dla psynów, liczymy że 30% powierzchni będzie miało dzienny oddział weterynarii oraz żwirownie , około 20% przeznaczymy na kojce i około 45 dla gatunku ludzkiego. Zapotrzebowanie jest ogromne setki psynów całymi dniami siedzi w pustych mieszkaniach w oczekiwaniu na pierwsze siku na wieczór.
Super niezmiernie się cieszę w końcu mogę moje dziecko oddać bo już nie mam sił się z nim bawić w domu 🙂 a potrzebuję iść do pracy do ludzi… nie wiedziałam, że bycie w domu z dzieckiem jest takie cięzkie. Czy je kocham? musze…
Problemem dzisiejszych czasów są kobiety które starają się być niezależne i „silne” sam mam znajomych gdzie kobieta kontroluje cały aspekt życiowy rodziny. Dziecko jest chore to mąż zostaje w domu. Na spacer idzie mąż. Usypia mąż.
Każda z tych rzeczy jest podparta wszczepioną narracją, że ojciec przecież chce być dobrym ojcem.
To jest cwane zmanipulowanie faceta przez kobietę w celu osiągnięcia prywatnych korzyści, a co za tym idzie wygody i przełamania stereotypów. Tacy faceci są w środowisku samców uważani za gorszy sort i brak konkurencji. Brak silnej woli i psychiki… doprowadziły do zdominowania przez samice. Która dyktuje warunki na terenie gdzie samiec powinien być głową rodziny. Teraz samce to niewolnicy narządów rozrodczych kobiety… które one wykorzystują jako szantaż emocjonalny.
Jest to coraz bardziej popularny widok w Polskich rodzinach… dlatego też te żłobki będą przechodzić oblężenia, aby karierowiczki i silne kobiety mogły pracować i robić to co kiedyś robił facet. Przykre.
Tak właśnie tryumfuje ideologia LGBT
Samice podziargały łapy, całe upaplane w farbie z chińskimi paznokciami wstawionymi za 200 zeta w miejscowym saloniku kosmetycznym, gdzie stara obsługa udaje nastolatki teraz pójdzie i będzie miała gdzie zostawić guwniaka.
ten labirynt co tam byl prosimy o podanie rozliczenia ile kosztowal kto go zatwierdzil i kto wzial w lape.
Czy nie można zrobić w mieście czegoś od razu jak należy? Ciągle rozbudowa, przebudowa, doklejka, remont remontu…przecież to zawsze wychodzi drożej i jest uciążliwe. Mauzoleum, budynek na Mariankach, basen, koryta na rynku …ciągle coś?