Do pierwszych dwóch zdarzeń doszło w czwartek w Świeciu w godz. 16.00-18.00.
Najpierw na al. Jana Pawła II 16-latek nieprawidłowo omijał zaparkowany samochód i doprowadził do zderzenia. Nieco później, również na al. Jana Pawła II, 12-letni rowerzysta nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu 15-latkowi, który jechał hulajnogą. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało.
Trzecie zdarzenie miało miejsce tego samego dnia o godz. 21.00 w Warlubiu na ul. Grudziądzkiej.
Jak ustalili pracujący na miejscu mundurowi, 38-letni kierowca hulajnogi elektrycznej nie dostosował prędkości do warunków na drodze, stracił równowagę i upadł na ziemię.
- Jak się po chwili okazało, przyczyną zdarzenia nie była wyłącznie nadmierna prędkość. Policjanci wyczuli od mężczyzny alkohol. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad promil w jego organizmie. 38-latek został przewieziony do szpitala - informuje kom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
Przypominamy, że hulajnoga elektryczna to pojazd, a jej użytkownik jest kierującym, który ma obowiązek stosować się do zasad ruchu drogowego. Zgodnie z przepisami należy poruszać się przede wszystkim po drogach rowerowych lub pasach dla rowerów.
- W wyjątkowych sytuacjach, przy ich braku, dopuszczalna jest jazda po chodniku, ale tylko z prędkością zbliżoną do ruchu pieszych i bez utrudniania im przejścia. Na jezdni hulajnogą można poruszać się wyłącznie w strefie zamieszkania lub na drogach, gdzie obowiązuje ograniczenie do 30 km/h - wyjaśnia kom. Tarkowska.
Podczas kierowania hulajnogą elektryczną nie ma obowiązku korzystania z kasku ochronnego, jednak jest to zalecane ze względów bezpieczeństwa. Kask przede wszystkim zapewnia ochronę przed urazami głowy.
- Dzięki swoim specjalnym cechom konstrukcyjnym amortyzuje wstrząsy i rozprasza siłę uderzenia, co może zapobiec poważnym obrażeniom - zaznacza oficer prasowy świeckiej policji.