Jak poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych, w nocy z wtorku na środę, w trakcie ataku Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez drony.
Część z nich została zestrzelona przez lotnictwo NATO. Szczątki znaleziono w województwach lubelskim, podlaskim, warmińsko-mazurskim, łódzkim i niedaleko naszego regionu - w woj. pomorskim, w okolicach Malborka. Nadal trwają poszukiwania zestrzelonych bezzałogowców.
Jak poinformował w Sejmie premier Donald Tusk, drony nadleciały bezpośrednio z Białorusi.
Według wstępnych ustaleń, polską przestrzeń powietrzną naruszyło około 20 rosyjskich dronów.
W nawiązaniu do aktualnej sytuacji służby wydały komunikat:
W trosce o bezpieczeństwo apelujemy do mieszkańców: w przypadku odnalezienia zestrzelonych dronów lub ich fragmentów nie należy się do nich zbliżać, dotykać ani ich przenosić – czytamy w komunikacie Państwowej Straży Pożarnej. - Takie elementy mogą pozostawać niebezpieczne i muszą być sprawdzone przez patrole saperskie. Prosimy, aby każde znalezisko zgłosić pod numer alarmowy 112 lub do najbliższej jednostki Policji. Dzięki temu służby będą mogły szybko i skutecznie zabezpieczyć teren.