Reklama

Doczekamy się w końcu wiaduktu w Laskowicach? Jest zielone światło

Chociaż trudno w to uwierzyć, to niewykluczone, że już za trzy lata będzie gotowe bezkolizyjne skrzyżowanie w Laskowicach. Posłanka Iwona Karolewska mocno zaangażowała się w przyspieszenie realizacji tej inwestycji, o której mówi się od wielu lat.
Posłanka Iwona Karolewska postawiła sobie za cel doprowadzenie sprawy przejazdu w Laskowicach do końca. Czy się uda? Czas pokaże / Fot. Andrzej Bartniak
Reklama

W lipcu radni powiatowi, a w sierpniu radni gminy Świecie wystosowali apel dotyczący budowy wiaduktu nad przejazdem kolejowym w Laskowicach. Zabiega o to także gmina Jeżewo. Od lat dopominają się o to również mieszkańcy, zmęczeni oczekiwaniem na przejazd, kiedy zamknięte są rogatki.

Apel skierowano do przedstawicieli rządu, parlamentarzystów z naszego województwa, wojewody, marszałka, Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego i do PKP PLK.

Pierwsze odpowiedzi nie napawały optymizmem. Jednak ostatnie dni przynoszą nadzieję na szczęśliwy finał.

 - Wczorajsze spotkanie z ministrem Piotrem Malepszakiem przyniosło kolejną nadzieję - mówi posłanka Iwona Karolewska. - Powtórzył to, co deklarował podczas spotkania z wójtem gminy Jeżewo i starostą świeckim w ministerstwie infrastruktury.

Możliwe są dwa scenariusze.  

Pierwszy jest taki, że wiadukt w całości remontuje i finansuje PKP PLK. Niestety, ze względu na cały czas trwające prace na linii Bydgoszcz - Trójmiasto, termin ewentualnego rozpoczęcia prac w Laskowicach przypadłby w 2031 r.

Reklama

- Kolejna opcja to złożenie przez sejmik województwa wniosku, jako zarządcy drogi, do programu skrzyżowań dwupoziomowych - wyjaśnia Iwona Karolewska. - Tylko wówczas wymagany jest montaż finansowy, w którym samorząd województwa wspólnie z samorządami lokalnymi stworzy porozumienie, pozwalające na dofinansowanie brakującej kwoty z rozdania konkursowego.

Jak zauważa posłanka, powiat świecki, w tym gmina Jeżewo, czekają już 50 lat na stworzenie bezkolizyjnego wiaduktu w Laskowicach i już wystarczy.

- Stawiamy na kolejowy transport osobowy, ale w przypadku oczekiwania 20-30 minut przed przejazdem i braku gwarancji, że zdążymy na pociąg, tak naprawdę połączenia osobowe stają się niewygodne - stwierdza posłanka. - Transport ciężarowy również na tym cierpi. Na terenie gminy Jeżewo planowana jest bardzo duża inwestycja Orlenu. Każde takie opóźnienie na drodze, powoduje, że ten teren staje się mniej atrakcyjny dla inwestorów.

Jak dodaje Iwona Karolewska, tego trzeba uniknąć, dlatego należy wspólnymi siłami PKP PLK, samorządu województwa, powiatu i gminy przyspieszyć tę inwestycję i złożyć wniosek już w najbliższym naborze programu na skrzyżowania dwupoziomowe.

- Będziemy apelowali do marszałka województwa, żeby wziął pod uwagę sytuację finansową i możliwości powiatu i gminy Jeżewo - zapowiada.

W przypadku finansowania tylko przez PLK początku prac można się spodziewać najprędzej w 2031 r.

Reklama

- Przy montażu finansowym z samorządami już za trzy lata moglibyśmy cieszyć się bezkolizyjnym ruchem - argumentuje Iwona Karolewska.

Swoje wsparcie deklaruje też radny sejmiku Tadeusz Pogoda.

- W ciągu doby przez linię przejeżdża 160 pociągów - przedstawia aktualne dane. - Badania z września 2025 r. pokazują, że w przypadku ruch kołowego jest to 2800 pojazdów. Według wskaźnika kolejowego będącego iloczynem tych dwóch liczb, oczywistym jest, że powinno być w tym miejscu dwupoziomowe skrzyżowanie - podkreśla Tadeusz Pogoda.

a.bartniak@extraswiecie.pl

Udostępnij

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors