Kościół na Mariankach, choć największy w mieście, nie był w stanie pomieścić wszystkich, którzy przyszli pożegnać się z proboszczem parafii p.w. św. Józefa w Świeciu.
Zebrane tłumy, to chyba najlepszy dowód na to, jak wielu ludziom nie był on obojętny. Jednym z nich był burmistrz Tadeusz Pogoda, który po mszy zabrał głos w imieniu samorządowców. Podkreślał ogromny wysiłek księdza Kubiaka, czasami niedoceniany, włożony w budowę kościoła. Wspomniał o jego odwadze w głoszeniu swoich poglądów, które nie zawsze zjednywały mu sympatyków.
Po niezwykle uroczystym nabożeństwie kondukt żałobny przeszedł ulicą Krausego i aleją Jana Pawła II na cmentarz przy ul. Sienkiewicza, gdzie złożono ciało do grobu.
a.bartniak@extraswiecie.pl





















































