Paweł Knapik poczuł się urażony słowami innego kandydata, Dariusza Woźniaka, które ten wypowiedział 15 października podczas spotkania z mieszkańcami.
REKLAMA
Poniżej cytat kontrowersyjnej wypowiedzi Woźniaka:
Chcę być burmistrzem bez układów, bo układy, o których ostatnio mówił pan Paweł Knapik z Platformy Obywatelskiej, do niczego dobrego nie prowadzą. Taki mały układ mamy tutaj w mieście, gdzie rządzi Obywatelskie Porozumienie Samorządowe właśnie z Platformą Obywatelską. W wyniku tego układu - remont Urzędu Stanu Cywilnego za 1 mln zł - w ramach układu inspektorem nadzoru budowlanego jest działacz Platformy Obywatelskiej. Ja zdecydowanie nie będę chciał takich układów. Odcinam się od tego. (pisownia oryginalna)
PŁATNY MATERIAŁ WYBORCZY
Otworzy się w nowym oknie
Podczas rozprawy, która rozpoczęła się o godz. 9.30, sąd oddalił pozew Knapika. W uzasadnieniu podano, że wypowiedź Woźniaka jest jedynie jego indywidualną oceną sytuacji. Wprawdzie przedstawił on Knapika w negatywnym świetle, ale nie powiedział, że to kandydat Koalicji Obywatelskiej jest winny niedociągnięć podczas remontu Urzędu Stanu Cywilnego w Świeciu.
Rozprawa trwała ponad trzy godziny. Byli na niej zarówno Knapik, jak i Woźniak, któremu pozew dostarczyła policja w czwartek wieczorem (już po ukazaniu się naszego wczorajszego tekstu).
MATERIAŁ WYBORCZYWyrok jest nieprawomocny. Dariusza Woźniaka on satysfakcjonuje, więc trudno oczekiwać, żeby się od niego odwoływał. A co zrobi Paweł Knapik?
- Przeanalizuję z prawnikiem uzasadnienie i zastanowimy się, co dalej. Na pewno ewentualne odwołanie nie będzie już jednak w trybie wyborczym, bo nie ma na to czasu - mówi.