Poprzedni przetarg wygrało konsorcjum firm Kobylarnia i Most. Na początku kwietnia wycofało się jednak z realizacji inwestycji.
Powód? Wzrost cen materiałów budowlanych i usług podwykonawców, jaki nastąpił między 20 październikiem 2017 roku, kiedy otwarto oferty firm uczestniczących w przetargu, a końcem marca tego roku. W efekcie zwycięskiemu konsorcjum, które zgodziło się przeprowadzić inwestycję za 53,8 mln zł (złożyło najniższą cenę) przestało się to opłacać.
REKLAMA
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła drugi przetarg. Rozstrzygnięto go w ubiegłym tygodniu. Najkorzystniejszą ofertę złożyła firma Strabag, która jest gotowa, przystąpić do prac za 77,6 mln zł brutto.
Zniknie stary 270-metrowy odcinek estakady na ul. Bydgoskiej. W jego miejsce zostanie zbudowany nowy - szerszy i ze zmodernizowanym układem dojazdowym. To konieczność, bo obecna estakada jest w fatalnym stanie technicznym.
REKLAMA
Oprócz remontu estakady, projekt przewiduje rozbudowę drogi krajowej nr 91 na odcinku około 2 km.
- Ruch lokalny zostanie na niej zlikwidowany poprzez budowę dodatkowych dróg dojazdowych. Między torami a estakadą na ul. Bydgoskiej powstanie rondo. Zaplanowano też podziemne przejście dla pieszych i montaż ekranów akustycznych - wymienia Tomasz Okoński, rzecznik bydgoskiego oddziału GDDKiA.
REKLAMA
Jeśli nikt z uczestników przetargu nie będzie się odwoływał, to w drugiej połowie listopada zostanie podpisana umowa ze Strabagiem.
- Jeśli zima pozwoli, to wykonawca będzie mógł zacząć działać jeszcze w tym roku. Zakładamy, że prace potrwają do połowy 2020 r. Niestety, trzeba liczyć się z dużymi utrudnieniami w ruchu, ale dzięki tej inwestycji kierowcy będą mogli później korzystać z nowoczesnych rozwiązań komunikacyjnych – argumentuje Tomasz Okoński.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl
REKLAMA