REKLAMA
Przypomnijmy. Do zdarzenia doszło 28 stycznia tuż po godz. 12.00. Świadkowie usłyszeli dziwny huk. Rzeczywiście, przy górnej krawędzi tylnej bocznej szyby pojazdu zauważono owalny otwór. Kierowca jechał sam. Nic mu się nie stało.
Policja przeprowadziła czynności wyjaśniające, które miały określić, co uszkodziło szybę – kula lub nabój z broni pneumatycznej lub palnej czy zwykły kamień.
REKLAMA
- Wykluczyliśmy użycie broni. Uszkodzenie szyby powstało w wyniku odprysku kamienia lub innego przedmiotu, który mógł spaść z przejeżdżającego akurat innego pojazdu. W porozumieniu z prokuratorem, przekazano sprawę wydziałowi do spraw wykroczeń – wyjaśnia mł. asp. Julia Świerczyńska, p.o. oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
Zdaniem policji, huk, który słyszeli świadkowie, pochodził z pękającej szyby.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl
REKLAMA
