REKLAMA
W niektórych rejonach kraju posterunków rzeczywiście było za dużo, niektóre sąsiadowały ze sobą niemal „przez miedzę”. W powiecie świeckim z ich likwidacją jednak nieco przeholowano. Okazało się bowiem, że po reorganizacji, w gminach wiejskich porządku strzegły tylko posterunki w Osiu i Pruszczu.
Wspierały ich komisariat w Nowem i komenda powiatowa w Świeciu, które i tak miały dość roboty u siebie w miastach.
Kiedy do władzy doszedł PiS, zaczął przywracać część zlikwidowanych posterunków. W 2016 r. reaktywowano je w Bukowcu i Dragaczu.
REKLAMA
Niemal od początku swojego urzędowania, o to samo stara się Maciej Rakowicz, wójt gminy Jeżewo. Trudno się dziwić, bo zanim został wójtem w 2017 r., wcześniej przez rok był kierownikiem ponownie otwartego posterunku w Bukowcu.
- Licząca 8 tys. mieszkańców gmina Jeżewo jest jedną z największych w powiecie świeckim – podkreśla Maciej Rakowicz w rozmowie z Extra Świecie. - I choćby z tej racji powinien znajdować się u nas posterunek. Powinniśmy zrobić wszystko co możliwe, aby stało się to możliwie najszybciej.
Przeważa argument, że im bliżej posterunek, tym większe bezpieczeństwo, bo funkcjonariusze, którzy pracują w lokalnym środowisku na co dzień, znają je zdecydowanie lepiej, niż „przyjezdni” ze Świecia (gmina Jeżewo podlega pod świecką komendę powiatową).
REKLAMA
Tym samym „tutejszym” policjantom łatwiej namierzyć sprawców przestępstw czy wykroczeń. Poza tym sam widok radiowozu, częściej niż dotychczas patrolującego okoliczne wsie, działa uspokajająco na mieszkańców - oto policja czuwa.
Posterunek policji mieścił się w centrum Jeżewa do 2013 r. Potem przejął go samorząd i przeniósł tam Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej.
Niedawno w Radiu PiK wójt Maciej Rakowicz powiedział, że jest po rozmowie z komendantem powiatowym policji w Świeciu, który przychylnie patrzy na reaktywację posterunku w gminie Jeżewo. Wójt liczy, że mając takie „zielone światło” uzyska poparcie rady gminy na odtworzenie możliwie jak najniższym nakładem kosztów posterunku policji.
REKLAMA
Nie miałby on jednak powstać w Jeżewie (ok. 1,9 tys. mieszkańców), ale w większych Laskowicach (ok. 2,6 tys. mieszkańców), w budynku przy ul. Długiej 2. Obecnie znajduje się tam przedszkole, ale w planach jest przeniesienie go do nowej siedziby w dawnym laskowickim gimnazjum (wkrótce napiszemy więcej na ten temat).
Sfinansowanie utworzenia posterunku w większości leży po stronie gminy. Bukowiec i Dragacz pokryły ze swoich budżetów po około 75 proc. kosztów, które w obydwu gminach wyniosły po blisko 200 tys. zł.