Przyczyną większości wypadków drogowych jest tzw. czynnik ludzki. Jednak kierowcy poruszają się w określonym otoczeniu drogi, które niejednokrotnie nie wybacza błędów.
W związku wypadkiem drogowym na drodze krajowej nr 5 w Niewieścinie, w którym 16 maja zginęły cztery osoby, zebrał się specjalny zespół, który przeprowadził lustrację miejsca zdarzenia.
W piątkowej inspekcji brali udział funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy i Komendy Powiatowej Policji w Świeciu oraz przedstawiciele zarządcy drogi.
Celem było ustalenie, czy do wypadku doszło tylko i wyłącznie na skutek kierowcy ciężarówki, czy też występowały w otoczeniu drogi inne czynniki, które miały związek z zaistnieniem wypadku lub przyczyniły się do jego tragicznych skutków.
- Po przeprowadzonej lustracji komisja ustaliła, że w miejscu, gdzie doszło do wypadku oznakowanie drogi było zgodne z tymczasowym projektem na czas przebudowy drogi S5 - mówi podkom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
To oznacza, że winą za to, co się stało, będzie obarczony 53-letni kierowca ciężarowego volvo, który nie zredukował prędkości i nie zatrzymał pojazdu w bezpiecznej odległości od znajdującego się przed nim forda. Podróżowali nim czterej mieszkańcy powiatu elbląskiego. Wszyscy zginęli na miejscu (patrz artykuły poniżej).
a.bartniak@extraswiecie.pl
