Służby dostały informację o wypadku w niedzielę o godz. 22.36.
W Górnej Grupie (gmina Dragacz), na drodze prowadzącej w kierunku Grupy, osobowy mercedes ML 270 rozbił się na drzewie.
Samochód znajdował się na poboczu, poza szosą.
Z początkowych informacji wynikało, że dwaj mężczyźni podróżujący mercedesem są nieprzytomni i znajdują się wewnątrz samochodu.
Dlatego zadysponowano większą liczbę zastępów straży pożarnej, na wypadek, gdyby trzeba było ciąć karoserię auta i wydostać ich na zewnątrz.
- Po przyjeździe na miejsce okazało się jednak, że mężczyźni wysiedli z samochodu o własnych siłach. Obydwaj byli przytomni - informuje młodszy aspirant Tomasz Gliniecki z komendy powiatowej straży pożarnej w Świeciu.
Strażacy założyli im kołnierze ortopedyczne i ułożyli na noszach.
Po przybyciu pogotowia, mężczyźni w wieku 47 i 33 lata zostali zabrani do szpitala.
W trakcie trwających ponad 2,5 godziny działań droga była nieprzejezdna.
Policja ustala przyczyny i okoliczności zdarzenia.
Straty oszacowano na około 30 tys. zł.
Do akcji zadysponowano łącznie siedem zastępów straży z komendy powiatowej w Świeciu, z komendy miejskiej w Grudziądzu oraz z Ochotniczych Straży Pożarnych w Wielkim Stwolnie, Górnej Grupie i Dragaczu.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl
Niech te syreny glosniej wyja
Niech te syreny glosniej wyja. Nie mieszkam na Kosciuszki, a kawal od niej, a w nocy sie czulismy jakbysmy mieli syrene za oknem. Nie wyobrazam sobie jak to jest mieszkac obok strazy. Wspolczuje tym ludziom.
Oby nigdy ta syrena nie
Oby nigdy ta syrena nie musiała zawyć dla Ciebie albo Twojej rodziny.
panie policjantu.tu nie trza
panie policjantu.tu nie trza ustalac niczego.popierdalal i wyjebal.proste.obciazyc kierowce kosztami calej akcji i moze sie nauczy ciec.
Jakim nieudacznikiem trzeba
Jakim nieudacznikiem trzeba być aby uderzyć w drzewo…
Mieszkam na Łokietka , a
Mieszkam na Łokietka , a zbudziła mnie ta syrena , noc ciepła okno otwarte . Hałas na całe Świecie chyba zwiększyli moc .
I tylko dlatego, że jakiemuś
I tylko dlatego, że jakiemuś nieodpowiedziałnemu kierowcy drzewo wyszło na jezdnię trzeba budzić w środku nocy mieszkańców oś. Kościuszki. Panie burmistrzu, Panie Przewodniczący Rady Miasta, Radni , kiedy skończy się cyrk informujący o jakimś gówno zanczącym zdarzeniu, rodem że średniowiecz? Mieszkam na oś, Kosciuszki, od 1974 roku, ale nigdy nie pomyślałbym, że w imię jakichś bzdurnych przepisów władza z wyboru mieszkanców dopuści do takiej sytuacji. Moim hasłem ***** ***. czy mam zmienić na ***** Kułakowskiego i całe towarzystwo skupione w otoczeniu jego?
O tym cyrku z syrenami, już
O tym cyrku z syrenami, już kiedyś pisałem w komentarzach. Chyba ktomuś czasy się pomyliły. Świecie, to nie jest wioska z XIX wieku, że trzeba wzywać za pomocą syren. Poza tym do wypadków winna jeździć zawodowa straż pożarna. A oni tylko spać, albo grać w piłkę a jak się zmęczą grą, to moczyć tyłki w jacuzzi, co to im nasze wspaniałe Państwo zafundowało.
Paniem milicjanciu po co
Paniem milicjanciu po co robio te wypadki , toć to idzie jechać bez wypadku , ja od 1983 jeżdza bez wypadku po cały Polsce . Ale jeżdża przepisowo , niiraz sie zdarzyło +5 km/h ale to przypadkowo .Atak to zważam na przypisy .
Szanowni Panstwo. Na ulicy
Szanowni Panstwo. Na ulicy Laskowickiej byla komenda strazy pozarnej. Jakos na nich nigdy skarg nie było na syreny, wozy strazackie itd. Wezcie sie zastanowcie co jest nie tak z OSP? Teraz chyba zlosliwe te syrene tak ustawili, ze prawie cale Swiecie ja slyszy. Moze by OSP sie zastanowilo dlaczego tyle skarg w komentarzach? Jesli jestes w OSP i chcesz tam dzialac, to wystaczy miec zawsze wlaczony telefon i wlaczone dzwieki. Ale nie!
Jakoś w Bydgoszczy też jest
Jakoś w Bydgoszczy też jest osp w Grudziądzu także w Tczewie w Starogardzie… Tam jakos jest bez skarg…. Czemu. Niech się strażaki z osp ratownik domyśla. Jak mieli siedzibę przy psp na Laskowickiej czy też były takie skargi… A tak wogule to oni bardziej sa od zabezpieczenia miasta niż większych akcji. Ale to osp ratownik!!! Mało lat jednostki a co to nie oni