Wydaje się, że najbardziej wiarygodnych danych na ten temat może dostarczyć urząd skarbowy. To tam w pierwszej kolejności kieruje się każdy przedsiębiorca zawieszający lub likwidujący działalność. Powiadomienie o tym to konieczność, której raczej nikt nie lekceważy.
To, co słyszymy może być pewnym zaskoczeniem.
- Analizując ostanie pół roku, nie obserwujemy absolutnie żadnego widocznego wzrostu liczby zawieszenia lub likwidacji działalności - mówi Justyna Góra, zastępca naczelnika Urzędu Skarbowego w Świeciu. - Co roku z prowadzenia działalności rezygnuje pewna grupa przedsiębiorców, co jest zupełnie naturalne. Z naszej perspektywy pod tym względem nie ma jednak żadnych odstępstw od normy z ostatnich lat.
REKLAMA
Jak to możliwe? Przecież są branże, które od miesięcy praktycznie nie zarabiają lub ledwie wiążą koniec z końcem: siłownie, restauracje, lokale rozrywkowe czy hotele.
Odpowiedzią mogą być dwa słowa: tarcza antykryzysowa. W mniejszym lub większym stopniu skorzystali z niej wszyscy przedsiębiorcy. Oczywiście strumień pieniędzy nie jest tak duży, jak wielu by tego chciało, ale w większości przypadków pozwala przetrwać.
Ucierpiały przede wszystkim regiony utrzymujące się z turystyki. W przypadku powiatu świeckiego udziały tej branży, w odniesieniu do innych, są stosunkowo niewielkie. Najbardziej pandemię odczuły hotelarstwo i gastronomia. Przy czym ta ostatnia w bardzo różnym stopniu. Są bary z tzw. szybkim jedzeniem, które utrzymują cały czas stałe obroty. Najbardziej ucierpiały restauracje.
- Kiedy nie mogliśmy prowadzić działalności, korzystaliśmy z dofinansowania do wynagrodzeń i zwolnienia z ZUS. Bez tego wsparcia utrzymanie hotelu w obecnych czasach byłoby mało realne – ocenia Szymon Wacławik, szef hotelu Vistula w Świeciu.
REKLAMA
Pod koniec ubiegłego roku Przemysław Żokowski, szef siłowni Top-Notch w hali widowiskowo-sportowej, dzielił się w rozmowie z Extra Świecie swoimi obawami dotyczącymi przyszłości.
- Zastanawia mnie, czy ktoś pomyślał o pomocy dla naszej branży? W grę wchodzi rzesza ludzi, często z dużymi kredytami na zakup sprzętu. Jeżeli zamknięcie potrwa do wiosny, to wielu z nich wpadnie w tarapaty finansowe, o ile państwo nie przygotuje jakiegoś planu pomocowego - mówił.
Od tego czasu sytuacja tej branży jeszcze bardziej się pogorszyła. Konieczność zawieszenia działalności siłowni i klubów finess najbardziej odczuto w dużych miastach, w których właściciele wynajmowali obszerne lokale w galeriach handlowych czy niedaleko centrum. Brak klientów w porównaniu z koniecznością opłacenia czynszu i rat kredytów okazała się zabójcza. W naszym powiecie szefowie siłowni czekają aż rząd w końcu da zielone światło do ich otwarcia.
Jak pomoc państwa w naszym regionie prezentuje się w liczbach? Odpowiedzi na to pytanie dostarczają dane z Powiatowego Urzędu Pracy w Świeciu, który odpowiada za jej wdrażanie.
REKLAMA
Z jednorazowej pożyczki na pokrycie bieżących kosztów prowadzenia działalności gospodarczej skorzystało 3 196 przedsiębiorców. Wszystkim, którzy otrzymali pożyczki, zostały one umorzone.
Z dofinansowania kosztów wynagrodzeń pracowników oraz należnych od nich składek na ubezpieczenia społeczne udzielono pomocy 203 firmom zatrudniającym 1 302 pracowników.
Oprócz tego 550 przedsiębiorców skorzystało z dofinansowania na pokrycie części kosztów prowadzenia jednoosbowej działalności gospodarczej.
- Łączna kwota pomocy udzielonej w ramach tarczy antykryzysowej to ponad 25,5 mln zł - podkreśla Karolina Kasica, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Świeciu.
a.bartniak@extraswiecie.pl
Komentarze (0)