Connect with us

Czego szukasz?

Reklama
Reklama

Styl życia

Pałac w Jastrzębiu – kiedyś ruina, dziś elegancki dom weselny

Patrząc na pieczołowicie odrestaurowany pałac w Jastrzębiu, trudno uwierzyć, że jeszcze dwanaście lat temu był w katastrofalnym stanie.

Udostępnij
foto-1a

Po upadku PGR-u, pałac w Jastrzębiu koło Drzycimia nie miał szczęścia do właścicieli. Wprawdzie czasy PRL-u też nie przysłużyły mu się zbyt dobrze, bo chaotyczne i pozbawione konserwatorskiego nadzoru naprawy odbiły się na wyglądzie wnętrz. Dbano jednak o to, by przynajmniej dach był szczelny. Wraz z wyprowadzeniem się z budynku ostatnich lokatorów, budowla zaczęła niszczeć, do czego skutecznie przyczynili się rabusie.

Podjęli wyzwanie

Potem różni prywatni nabywcy chcieli pałac wyremontować i przerobić, a to na prywatną rezydencję, a to na dyskotekę. Nic z tych planów nie wyszło.

Reklama
Reklama

Tak było do 2006 roku. Janusz Klimacki, właściciel zakładów mięsnych Kier, codziennie spoglądający z okien swojego biura na pałac, w końcu zdecydował się go kupić. Nie była to łatwa decyzja.

- Trochę przerażał mnie remont – wyjaśnia. - Lubię jednak budować, a poza tym mam słabość do zabytków. Czułem, że będę mógł się zrealizować na nowej płaszczyźnie.

Elżbieta i Janusz Klimaccy na schodach holu jastrzębskiego pałacu /Fot. Andrzej Bartniak

Reklama
Reklama

Początkowo entuzjazm studziła jednak ostrożna żona.

- Będąc młodą dziewczyną wielokrotnie wyobrażałam sobie, że pałac należy do mnie, ale wtedy prezentował się on zupełnie inaczej niż w 2006 roku – wspomina Elżbieta Klimacka. - Martwiłam się tym, że przez najbliższe 10 lat albo i dłużej, będziemy mieli na głowie ogromne zmartwienie.

Najpierw park, potem dach

Reklama
Reklama

Nowi właściciele zaczęli od odnowienia parku, bo projekt jego odnowy był gotowy szybciej, niż ten dotyczący dachu. Ze względu na wiek i znajdujące się w nim okazy, trzyhektarowy park podlega ochronie konserwatora zabytków. Dlatego wszystkie drzewa musiały być zinwentaryzowane i szczegółowo opisane z określeniem zabiegów pielęgnacyjnych, jakich wymagają. Jest wśród nich 13 okazów, które mogłyby być uznane za pomniki przyrody.

Jesienią 2008 roku ruszyła wymiana 700-metrowego dachu. Gdy był gotowy, stolarze zajęli się oknami i drzwiami. Prawie połowę tych pierwszych trzeba było zastąpić innymi. Znacznie lepiej zachowały się drzwi.

- Oczywiście wszystkie wymagały gruntownej konserwacji, ale ponad 90 proc. zachowało się w na tyle dobrym stanie, że mogliśmy je pozostawić – tłumaczy Janusz Klimacki.

Reklama
Reklama

Żadnych podróbek

Każdy etap musiał  być szczegółowo uzgadniany z konserwatorem i konsultowany z  fachowcami z różnych dziedzin. Dla przykładu, tynki wymagały użycia specjalnych  pyłów wulkanicznych, gwarantujących odpowiednią paroprzepuszczalność. Wraz z ich zakończeniem Janusz Klimacki po raz pierwszy poczuł, że jego śmiały plan się powiedzie.

Jednym z priorytetów, jaki stawiali sobie właściciele, było zachowanie możliwie wiele z dawnego charakteru pałacu. Ogromne ilości sztukaterii wykonała jedna z bydgoskich firm, dokładnie odwzorowując zachowane częściowo zdobienia ścian i sufitów w Jastrzębiu.

Reklama
Reklama

Pałac powstał w latach 1910-1912 /Fot. Pałac w Jastrzębiu

Niemal całe wyposażenie 21 pokoi gościnnych - meble, lampy, lustra, obrazy - Janusz Klimacki kupił za pośrednictwem Allegro. Zajęło mu to ponad dwa lata. Przeglądanie wybranych stron stało się codziennym rytuałem, zajmującym czasami nawet kilka godzin.

- Nie chciałem żadnych imitacji, to miały być oryginały w stylu secesyjnym lub art deco – mówi.

Reklama
Reklama

Wesela w pałacowych salonach

Kupując zabytek, Klimaccy nie mieli jeszcze pomysłu, jak go wykorzystają. Nigdy nie zakładali, że w nim zamieszkają. Wizja tego, czym mógłby być pałac, zaczęła się rodzić pod koniec budowy. Pierwszą imprezą, podczas której goście mogli się przekonać, jak wielką pracę wykonano w  Jastrzębiu, były walentynki w 2011 roku. W sierpniu odbyło się pierwsze wesele. Po nim kolejne. W stosunkowo krótkim czasie pałac i organizowane tam przyjęcia weselne zyskały rozgłos.

- Chociaż podobnych obiektów jest w Polsce sporo, to takich, w których wesela odbywają się w pałacu, a nie w stojącym obok namiocie, jest już niewiele. To jeden z głównych powodów, oczywiście oprócz niepowtarzalnej atmosfery wnętrz i naszych starań o to, by goście dobrze wspominali imprezę  – podkreśla Janusz Klimacki.

Strona pałacu: www.palac-jastrzebie.pl.

a.bartniak@extraswiecie.pl

Udostępnij
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Budowla zaczęła niszczeć

Budowla zaczęła niszczeć zanim wyprowadzili się ostatni lokatorzy!!! Po upadku PGR pałacem „rządził”dzierżawca i niestety on doprowadził go do ruiny. Konserwatorzy przyjeżdżali na kontrole jednak za każdym razem wychodzili od dzierżawców pijani jak bele i nie robili nic z tym, że pałac był nieogrzewany!!! Później zamarzła kanalizacja i nie było wody.Chodziliśmy do pana Klimackiego po ciepłą wodę. Jednym słowem katastrofa, grzyb i pleśń wdzierały się do każdego pomieszczenia. Mieszkałam w tym pałacu od urodzenia.

Reklama
Reklama

TO MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ

Wiadomości

W sobotę po południu w gminie Jeżewo znaleziono nieprzytomnego mężczyznę. Z pomocą pospieszyli świadkowie zdarzenia, a potem strażacy i ratownicy medyczni.

Wiadomości

W przyszłym roku możemy spodziewać się ogłoszenia przetargu na realizację kolejnego etapu odbudowy świeckiego zamku. Przesunięcie terminu ma ścisły związek z konkursem, w którym...

Wiadomości

W nocy z piątku na sobotę straż pożarna dostała zgłoszenie o zadymieniu w budynku mieszkalnym w Tleniu. Do akcji skierowano trzy zastępy straży.

Wiadomości

W niedzielę wieczorem strażacy dostali wezwanie do pożaru w zakładzie w Lnianie.

Wiadomości

Policja ustala przyczyny wypadku, do którego doszło w gminie Pruszcz. W sobotę wieczorem zderzyły się dwa samochody osobowe, którymi jechały trzy osoby.

Wiadomości

W odstępie zaledwie godziny doszło w Świeciu do dwóch przypadków, w których na przejściach dla pieszych zostali potrąceni przechodnie.

Reklama
Reklama

Wiadomości

Po kilku latach przerwy Jarmark Bożonarodzeniowy w Świeciu wraca na Duży Rynek. Kiedy będzie i jakie atrakcje przygotowano z tej okazji?

Wiadomości

Świecie chce zbudować rondo na skrzyżowaniu ulic Cukrowników i Armii Krajowej.

Wiadomości

We wtorek ciężarówka wbiła się w barierę energochłonną na trasie ekspresowej S5.

Wiadomości

Gmina Świecie planuje remont na ulicy Sądowej na odcinku od ulicy Świętopełka do Przedszkola nr 1. Prace mogą potrwać nawet dwa lata.

Wiadomości

W czwartek rano doszło do dwóch poważnych kolizji na drogach powiatu świeckiego. Najpierw w gminie Osie, a potem w gminie Świecie.

Wiadomości

Z powodu wypadku na trasie ekspresowej S5 należy liczyć się z utrudnieniami w ruchu.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Popularne

Wiadomości

We wtorek ciężarówka wbiła się w barierę energochłonną na trasie ekspresowej S5.

Wiadomości

Gmina Świecie planuje remont na ulicy Sądowej na odcinku od ulicy Świętopełka do Przedszkola nr 1. Prace mogą potrwać nawet dwa lata.

Wiadomości

W czwartek rano doszło do dwóch poważnych kolizji na drogach powiatu świeckiego. Najpierw w gminie Osie, a potem w gminie Świecie.

Wiadomości

Z powodu wypadku na trasie ekspresowej S5 należy liczyć się z utrudnieniami w ruchu.

Wiadomości

Aż osiem par spotkało się dziś w Urzędzie Stanu Cywilnego w Świeciu. Wszyscy przybyli tam z tego samego powodu - aby odebrać medale "Za...

Reklama
Reklama
Reklama

Wideo

Wideo

Dobra koordynacja ruchowa i wytrzymałość to nieodzowne elementy, aby zaliczyć test, jaki przechodzą osoby ubiegające się o pracę w policji. Dziś ponad 90 uczniów,...

Wideo

Każda podróż to przygoda. Czasami bardzo niebezpieczna. Kim są ludzie, którzy z plecakiem wyruszają na drugi koniec świata? Kilku z nich można było poznać...

Wideo

W poniedziałek strzelnica Forteca Świecie świętowała pierwszą rocznicę działalności.