IV liga
Tylko punkt wywalczyli w weekend czwartoligowcy z powiatu świeckiego. Niewiele jednak do pełni szczęścia zabrakło graczom Startu Warlubie, którzy do 85. minuty prowadzili 1:0 po trafieniu Patryka Jarantowicza. Gola na 1:1 zdobył jednak Kacper Kumor i odebrał warlubianom nadzieję na zwycięstwo.
Jeszcze mniej szczęścia miała w sobotę Wisła Nowe, która przegrała z Orlętami Aleksandrów Kujawski 1:3. Mecz ten rewelacyjnie zaczął się jednak dla podopiecznych Mariusza Gralaka, bowiem w 16. minucie piłkę do własnej bramki wpakował Serhi Bihus, gracz Orląt. W 23. minucie wyrównał jednak Adam Młodzieniak. 10 minut po zmianie stron prowadzenie Orlętom dał Remigiusz Wojnowski, a wynik spotkania w 77. minucie ustalił Dominik Smołko.
V liga
Wskutek weekendowych remisów, w „okręgówce" nadal pozostaje ścisk. Drugi w tabeli Start Pruszcz, który zremisował 3:3 w hicie kolejki z Mustangiem Ostaszewo, dzielą od dziewiątego Gromu Więcbork zaledwie trzy punkty.
Szósty remis w tym sezonie zanotowali także piłkarze Pomorzanina Sercok, którzy tym samym stali się najczęściej remisującą jak dotąd drużyną V-ligi. Gola dla serocczan w starciu z Promieniem Kowalewo Pomorskie zdobył w 72. minucie Bartłomiej Świątek.
Coraz gorzej wiedzie się natomiast graczom Toru. Laskowiczanie polegli 2:5 w starciu z Drwęcą Golub Dobrzyń, która opuściła po tym meczu ostatnie miejsce w tabeli. Bramki dla Toru strzelali Przemysław Kozicki i Dawid Warchoł. To szósta porażka Toru z rzędu.
sport@extraswiecie.pl
Komentarze (0)