Podwyżka cen prądu to wielki problem dla spółki Vistula-Park Świecie, zarządzającej Halą Widowiskowo-Sportową i Parkiem Wodnym.
Spółka jest członkiem wspólnej grupy zakupowej, której liderem jest gmina Świecie i 18 innych podmiotów, w tym spółki komunalne i inne gminy z powiatu świeckiego i tucholskiego.
- Ideą jej utworzenia było oczywiście zoptymalizowanie kosztów zakupu, by przy większym wolumenie zamówienia uzyskać lepsze ceny. Mimo to podwyżka po ostatnim przetargu jest dla nas wręcz gigantyczna. Do tej pory płaciliśmy za jedną megawatogodzinę 214 zł netto, a od listopada będziemy płacić 340 zł. To oznacza wzrost kosztów o ponad 60 procent – mówi Tomasz Keller, prezes spółki Vistula-Park Świecie.
REKLAMA
Szczególnie odczuwalne będzie to dla Parku Wodnego, który ma zapotrzebowanie na energię elektryczną rzędu 100 megawatogodzin miesięcznie.
- Mówiąc obrazowo, nasz obiekt zużywa więcej prądu niż gminy Lniano, Drzycim i Dragacz razem wzięte – zaznacza Keller – Przeliczając na konkretne pieniądze, miesięcznie będziemy płacić o 13 tys. zł więcej, a to cena tylko za zakup energii, a zapowiadają się również podwyżki za opłaty dystrybucyjne.
Przyszłoroczny budżet spółki będzie musiał więc uwzględnić wyższe koszty za energię o co najmniej 200 tys. zł.
- To prawie cała nasza wakacyjna sprzedaż wejściówek do Parku Wodnego, która zostanie pożarta przez tę podwyżkę – zwraca uwagę prezes.
REKLAMA
A to jeszcze nie koniec, bo cena 340 zł za megawatogodzinę jest zagwarantowana do końca października 2019 r.
- Może się okazać, że na dwa ostatnie miesiące przyszłego roku jeszcze bardziej wzrośnie i wraz z podwyżką za dystrybucję trzeba będzie zabezpieczyć środki wyższe o ćwierć miliona złotych – obawia się Tomasz Keller.
Na razie nie jest brana pod uwagę podwyżka cen biletów na basen.