Nazwa „holi” nawiązuje do obchodzonego przez Hindusów święta radości. Towarzyszy mu karnawał kolorów, podczas którego uczestnicy wzajemnie obrzucają się kolorowym proszkiem. Festiwal jest uroczystym dniem, podczas którego ludzie wybaczają sobie wyrządzone krzywdy.
Z czasem posypywanie się kolorowym proszkiem, przy towarzyszącej temu muzyce, dotarło też do Europy, ale przede wszystkim jako forma zabawy, pozbawionej religijnego aspektu, jak w Indiach czy Nepalu.
Od kilku lat podobna impreza odbywa się w m.in. Świeciu nad jeziorem Deczno (z przerwą spowodowaną pandemią).
W piątek 23 lipca kolorowo zrobi się też w amfiteatrze w Nowem. O oprawę muzyczną zadba DJ Luca. Przygotowano niespodziankę - na hasło „Zamek” będzie można otrzymać pakiet proszków gratis (ilość ograniczona). Ci, którym to się nie uda, będą mogli kupić je na miejscu. Początek o godz. 17.00 (wstęp wolny).
Komentarze (0)