Powstanie Wielkopolskie trwało od 27 grudnia 1918 r. do 16 lutego 1919 r. Było ono jedynym dużym zrywem wolnościowym, który zakończył się zwycięstwem Polaków – i jakby na przekór faktom, jest mało wspominane i znane.
Jego celem był powrót ziem zaboru pruskiego do Polski. Decyzją traktatu wersalskiego z 28 czerwca 1919 r. prawie cała Wielkopolska została przyznana Polsce. Bez powstania pozostałaby w granicach Niemiec.
Jednym z uczestników powstania był Antoni Kamieniarz. Ciekawą informacje na jego temat opublikowało Bractwo Czarnej Wody z Osia.
Urodził się 17 maja 1897 r. w Barchlinie w Wielkopolsce. Walczył jako ochotnik w niezidentyfikowanej kompanii. 25 stycznia 1937 r. odrzucono wniosek o odznaczenie go Krzyżem lub Medalem Niepodległości. Odznaczenie ustanowiono w 1920 r. Wielu powstańców go nie otrzymało, często tak naprawdę bez szczególnego uzasadnienia.
Antoni Kamieniarz przez lata zajmował się kupiectwem, mieszkał w Osiu, w drewnianym domu, mniej więcej tam, gdzie dzisiaj stoi Gminny Ośrodek Kultury.
Z informacji przekazanych przez Józefa Kreję wynika, że prawdopodobnie w grudniu 1944 r. został aresztowany przez Niemców jako podejrzany o pomoc partyzantom, którym miał dostarczać mąkę.
Skatowany, w ciężkim stanie został zwolniony. W wyniku obrażeń zmarł 5 stycznia 1945 r. Spoczywa na cmentarzu parafialnym w Osiu (kwatera 0201, koło pomnikowego dębu). Na nagrobku umieszczono wpis o jego udziale w Powstaniu Wielkopolskim oraz Krzyż Powstańczy.
Zobacz poniżej zdjęcia.
źródło: Bractwo Czarnej Wody w Osiu
I o takich bohaterach trzeba mówić a nawet krzyczeć bo jeszcze trochę i zapomnimy kto był patriotą.
Sława bohaterom!!!!!
Chwała bohaterom!
Powinniśmy z szacunkiem i wdzięcznością wspominać takich ludzi i kultywować o nich pamięć. Doceniajmy ich poświęcenie i ofiarę życia. Świetnym sposobem jest opisywanie ich historii i losów w artykułach prasowych, a także dbanie o nagrobki.
Dziękuję za taki temat, informacje i proszę o jeszcze.
Gdyby ten sp Pan widział teraz stan polski to by się biedak rozpłakał…czy on walczył za parady zboczeńców albo eko ład ??pomijam wchodzenie Niemcom w…..
Nie skatowali go okupanci. SKATOWALI GO NIEMCY. Zabrali nam wschodnie tereny a dali zachodnie rozwalone po przejściu frontu i uważają ze to jest odszkodowanie za to co tu wyprawiali. Dopiero co Francuzom skończyli płacić za pierwszą wojnę światową. A Polacy? Polacy i tak zagłosują na przytrzasnietego, ujawnię i tfuska to jeszcze Niemcom zapłacą za to że są „niepraworzadni” i pala węglem. Zużywają mniej niż niemcy ale palą to dobić ich. Brawo głosujący na pajaca z telewizora bez szkoły.
Bezwzględna kara więzienia za propagowanie szesciokolorowej szmaty pod płaszczykiem tolerancji….precz z komuna
Zastanawiam się jak długo redakcja będzie tolerować takie głupawe wpisy jak powyżej?
Brawa dla Bractwa Czarnej Wody, które od chwili powstania w 2000 r. popularyzuje walory turystyczne powiatu świeckiego, jego historię i zasłużonych Pomorzan, szczególnie prof. Alfonsa Hoffmanna, ks. Bernarda Sychtę, ks. Józefa Semraua, ale także mniej znanych jak np. dr. Stanisław Gzella czy Bernard Ostrowski. W listopadzie br. Bractwo przypomniało o rocznicy ogólnopolskiej premiery w Świeciu sztuki ks. Sychty „Duchy w klasztorze”. Niestety, brakuje zainteresowania ze strony władz samorządowych naszego powiatu (od początku jego powstania) popularyzacją niezwykle interesującej historii Ziemi Świeckiej. Stąd m.in. niewielka liczba publikacji i badań naukowych na ten temat. A szkoda…