W drugiej połowie XIX wieku, po przeniesieniu Świecia na wysoki, lewy brzeg Wdy, nastąpił dynamiczny rozwój gospodarczy miasta. Stało się tak szczególnie za sprawą uruchomienia cukrowni. Towarzystwo Akcyjne Cukrownia Świecie zostało założone 24 grudnia 1881 roku. Akcjonariuszami zostali miejscowi właściciele ziemscy, którzy posiadali uprawy buraków cukrowych, ale mówi się też o udziałach księcia Czartoryskiego.
Cukrownia w Świeciu na początku XX wieku
Lokalna gazeta „Przyjaciel” donosiła 13 lipca 1882 roku (pisownia oryginalna):
Pobudowanie fabryki cukru w Świeciu jest rzeczą postanowioną. Areał przeznaczony statutami dla uprawy buraków jest zapewniony. Chodzi tylko o to, jak i gdzie ma być fabryka postawioną. Dla powzięcia uchwały w tej mierze wyznaczył p. Gordon z Laskowic, przewodniczący rady nadzorczej, posiedzenie na sobotę , 8 bm. Na posiedzenie zjedzie także dyrektor cukrowni Blosfeldt z Peplina jako doradzca techniczny.
Rok później, w październiku 1883 roku „Przyjaciel” pisał:
W czwartek dostawiono pierwsze buraki do tutejszej cukrowni. Obładowane berlinki burakami ciągnie parowiec aż do Czarnej wody, gdzie leży cukrownia. W pierwszych dniach przyszłego miesiąca ma się rozpocząć pierwsza kampania.
Fabryka miała własną przystań na Wdzie, gdzie cukier był workowany i ładowany na barki, które Wisłą dostarczały go do Gdańska. Tam był przerabiany w rafineriach na cukier biały i eksportowany. Na potrzeby transportu rzecznego do cukrowni, most na rzece Wdzie był pontonowy, aby można było go rozpinać dla przepływu barek „berlinek”.
Dworzec kolejowy w Świeciu na początku XX wieku
Obecność cukrowni w Świeciu była oficjalnym, głównym argumentem, który spowodował potrzebę podciągnięcie linii kolejowej z Terespola.
Wspomniany już „Przyjaciel” tak opisał otwarcie linii kolejowej z Terespola do Świecia we wrześniu 1888 roku:
W dniu 1 b. m. odbyło się w Świeciu otwarcie nowej linii kolejowej Terespol - Świecie w sposób uroczysty. Dworzec był udekorowany, zebrała się tamże bardzo liczna publiczność, a o godzinie 10 1/4 przed południem zabrał pierwszy pociąg około 500 osób do Terespola, gdzie nastąpiło powitanie. Przystanek w Przechowie i dworzec w Terespolu były również udekorowane. Z Gdańska przybyli na uroczystość naczelny prezes pan Ernsthausen i nadburmistrz Winter. Z powrotem ruszył pociąg o godz. 111/4.
Dworzec w Terespolu sto lat temu
Był też powód nieoficjalny uruchomienia linii kolejowej do Świecia, związany z planami wojskowymi władz pruskich. Już pod koniec XIX wieku powstała koncepcja twierdz nadwiślańskich broniących dostępu do rdzennych terenów Rzeszy Niemieckiej od strony wschodniej.
Najmłodszym z zaplanowanych umocnień była Twierdza Chełmno. Pierwsze plany umocnień Chełmna i okolicy przeprawy wiślanej pojawiły się w okresie wojen napoleońskich, a pomysłodawcą był francuski marszałek N. I. Davout.
W pierwotnym zamyśle pruskich wojskowych linia z Terespola do Świecia miała zostać przedłużona połączeniem z Przechowa do Chełmna poprzez most na Wiśle. Z powodu zbyt wysokich kosztów inwestycja nigdy nie wyszła poza sferę pomysłów. Wpływała na to również bliskość mostu kolejowego w drugiej twierdzy - Grudziądzu.
redakcja@extraswiecie.pl
Komentarze (0)