Stres oksydacyjny – co robi Twojej cerze i jak się przed nim bronić?

Twoja skóra codziennie styka się z wolnymi rodnikami. Gdy jest ich za dużo, pojawia się stres oksydacyjny. Cera szybciej traci sprężystość i matowieje, częściej zdarzają się podrażnienia i niedoskonałości. Sprawdź, na czym polega ten proces i jak się przed nim chronić.

Stres oksydacyjny – o co chodzi?

Stres oksydacyjny to zaburzenie równowagi między wolnymi rodnikami a antyoksydantami w organizmie. Wolne rodniki powstają w skórze naturalnie, pod wpływem różnych czynników. Kłopot zaczyna się wtedy, gdy organizm nie nadąża z ich neutralizacją. Im dłużej trwa taki stan, tym większe ryzyko przyspieszonego starzenia się skóry, powstawania przebarwień i nadmiernej wrażliwości. Dobra wiadomość jest taka, że możesz ten proces wyhamować. Wystarczy wprowadzić kilka prostych zmian w pielęgnacji i stylu życia.

Co stres oksydacyjny robi Twojej cerze?

Wolne rodniki uszkadzają lipidy, białka i DNA komórek. Pojawia się wiotkość skóry, bo kolagen i elastyna ulegają degradacji. Zmniejsza się nawilżenie, bo uszkodzona bariera hydrolipidowa naskórka traci wodę szybciej niż zwykle. Koloryt staje się nierównomierny, bo melanocyty pracują chaotyczniej i łatwiej o plamy posłoneczne. Pojawia się też ziemisty odcień cery i drobne zmarszczki, które z czasem się pogłębiają i utrwalają.

Przez stres oksydacyjny skóra jest mniej odporna na działanie słońca, wiatru i smogu, a po intensywnym dniu potrzebuje więcej czasu na regenerację.

Skąd bierze się nadmiar wolnych rodników?

Jednym z najsilniejszych czynników jest promieniowanie słoneczne. UVA działa cały rok i przenika przez chmury, UVB nasila problem latem, a światło niebieskie (HEV) i podczerwień (IR) dokładają swoją cegiełkę podczas długiej pracy przed komputerem oraz w upalne dni.

Zanieczyszczenia powietrza osiadają na skórze i inicjują reakcje utleniania. Nasilony atak wolnych rodników powoduje też dym papierosowy. Z kolei stres i brak snu zaburzają nocną regenerację antyoksydantów w organizmie. Znaczenie ma też dieta uboga w warzywa i owoce oraz niedokładny demakijaż, który zostawia na twarzy cząsteczki smogu i resztki filtrów.

Domowa pielęgnacja – Twoja tarcza na co dzień

Ułóż rutynę pielęgnacyjną tak, aby rano zapewnić skórze ochronę, a wieczorem solidną odnowę. Pierwszą linię obrony przed wolnymi rodnikami stanowią antyoksydanty. Wybieraj sera z takimi składnikami, jak: witamina C lub E, kwas ferulowy, niacynamid czy resweratrol. Nie musisz łączyć wszystkiego naraz. Wybierz jeden preparat i stosuj go regularnie.

Kolejny filar to fotoprotekcja przez cały rok. Zwróć uwagę na szeroki zakres ochrony. Dobry krem z filtrem chroni nie tylko przed UVA i UVB, ale też deklaruje wsparcie w ochronie przed światłem niebieskim. Jeśli spędzasz dużo czasu przed komputerem, dokładaj cienką warstwę filtra w ciągu dnia. W słoneczne miesiące noś czapkę z daszkiem lub kapelusz i szukaj cienia w godzinach największego nasłonecznienia.

Wieczorem postaw na regenerację. Najpierw usuń makijaż i zanieczyszczenia. Potem sięgnij po składniki, które wzmacniają barierę ochronną naskórka: ceramidy, peptydy, pantenol. Na koniec dołóż krem nawilżający, który ograniczy utratę wody. Raz lub dwa razy w tygodniu zastosuj delikatny peeling enzymatyczny. Dzięki temu wygładzisz naskórek i poprawisz wchłanianie serum.

Jeśli Twoja cera jest wrażliwa i łatwo się czerwieni, wszelkie nowości kosmetyczne wprowadzaj pojedynczo i uważnie obserwuj reakcję skóry. Pamiętaj, że najlepsze efekty przynosi regularność, a nie liczba kosmetyków na półce.

Styl życia – nawyki, które faktycznie pomagają

Skóra lubi sen i spokój. Dąż do 7–9 godzin nocnego odpoczynku. Przed spaniem wycisz telefon i przewietrz sypialnię. W godzinach wieczornych unikaj niebieskiego światła, emitowanego przez ekrany. Zadbaj o ruch w ciągu dnia, ale w umiarkowanym zakresie. Spacery i trening o średniej intensywności wspierają krążenie i dotlenienie skóry.

Na Twoim talerzu powinny dominować warzywa, owoce, pełne ziarna i zdrowe tłuszcze. To bogate źródła antyoksydantów – witamin, polifenoli i karotenoidów. Pij wodę regularnie małymi łykami. Ogranicz alkohol, a z palenia papierosów po prostu zrezygnuj i unikaj biernego palenia. W dni o wysokim stężeniu smogu po powrocie do domu od razu umyj twarz, nawet jeśli nie planujesz jeszcze pełnej wieczornej pielęgnacji.

Kiedy sięgnąć po profesjonalne wsparcie?

Jeśli mimo systematycznej pielęgnacji nadal widzisz wyraźne skutki stresu oksydacyjnego na swojej skórze: przebarwienia, poszarzały koloryt lub spadek jędrności, rozważ konsultację z dermatologiem, lekarzem medycyny estetycznej lub dobrym kosmetologiem. Specjalista dobierze odpowiednie zabiegi do potrzeb Twojej skóry, np. peelingi chemiczne, oczyszczanie wodorowe, biostymulację czy bardziej inwazyjne terapie, np. laseroterapię lub odmładzanie genowe światłem szerokopasmowym BBL HEROic Forever Young.

Plan zabiegów ustalany jest indywidualnie, z uwzględnieniem fototypu skóry, stylu życia i pory roku. Wsparcie medycyny estetycznej powinno być uzupełnieniem codziennych działań, a nie ich zamiennikiem.

Twoje najważniejsze wnioski? Stres oksydacyjny przyspiesza starzenie i zaburza koloryt skóry. Podstawą pielęgnacji są kosmetyki z antyoksydantami, wysoka ochrona przeciwsłoneczna oraz wieczorna regeneracja. Nawyki wzmacniają efekty i pomagają utrzymać skórę w dobrej formie.

Pamiętaj o kilku uniwersalnych zasadach:

  • Dobieraj kosmetyki do typu cery.
  • Stosuj jeden nowy produkt na raz i dawaj skórze kilka dni na reakcję.
  • Nie łącz mocnego złuszczania z intensywnymi aktywnymi składnikami jednego dnia.
  • Chroń skórę przed słońcem przez cały rok, nie tylko latem i w słoneczne dni.
  • Pracuj nad uregulowaniem rytmu dnia, bo skóra lubi przewidywalność.

Źródło: https://klinikamiracki.pl/bbl-heroic-forever-young/ 

Udostępnij

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors