Connect with us

Czego szukasz?

Reklama
Reklama

Sport

Futsal Świecie w ćwierćfinale Pucharu Polski!

Po środowym, zwycięskim meczu, po raz pierwszy w historii zespół ze Świecia zagra wśród ośmiu najlepszych drużyn w ogólnopolskich rozgrywkach pucharowych w futsalu. To ogromny sukces trenera Marcina Mikołajewicza i jego ekipy.

Udostępnij
halczolo

Niemal całe dolne trybuny hali widowiskowo-sportowej w Świeciu wypełniły się w środę kibicami futsalu, którzy obejrzeli kapitalne widowisko.

Mecz Futsalu Świecie z We-Met Kamienicą Królewską nie rozpoczął się jednak najlepiej dla gospodarzy i po sześciu minutach kibice dalecy byli od euforii.

Goście z Kamienicy zdobyli bramkę już w 3 minucie meczu po strzale Sebastiana Hincy. Niespełna dwie minuty później, piłka po strzale gracza We-Metu odbiła się od słupka i trafiła Pawła Kwiatkowskiego, wpadając do siatki.

Reklama
Reklama

Świecianie przegrywali 0:2 i to goście dyktowali jeszcze przez kilka minut warunki gry.

Nadzieję na dobry wynik przywrócił świeckim "Panterom" Jakub Hapka zdobywając kontaktowego gola w 12 minucie. To wyraźnie uskrzydliło podopiecznych Marcina Mikołajewicza, którzy ruszyli do dalszych ataków.

Dokładnie 52 sekundy po golu Hapki, wyrównującą bramkę zdobył Adam Kolmajer. Od tego momentu świecianom grało się dużo lżej.

Reklama
Reklama

W 17 minucie gola na 3:2 dla Futsalu Świecie strzelił Olaf Wójtowicz. Tuż po tej bramce gości z Kamienicy całkowicie zaskoczył trener Mikołajewicz, wycofując bramkarza, mimo tego, że jego zespół wygrywał. Wprowadziło to wyraźny element zaskoczenia.

Tymczasem Marcin Wanat, grający w roli wycofanego bramkarza, wyłożył piłkę do Wójtowicza, a ten błyskawicznie podwyższył na 4:2. Jeszcze przed przerwą świecianie mogli podwyższyć wynik, ale karnego przedłużonego nie wykorzystał Karol Czyszek.

W drugiej połowie piłkarze z Kamienicy robili wszystko, aby odrobić straty i udało im się to już po niespełna siedmiu minutach. We-Met wykonał niemal dwie bliźniacze akcje, gdzie po długich podaniach najpierw Maciej Młyński w 26 minucie zdobył gola kontaktowego, a kilkadziesiąt sekund później na 4:4 wyrównał Hinca.

Reklama
Reklama

Zapachniało w Świeciu dogrywką, zwłaszcza, że przez dłuższy czas żaden z zespołów nie chciał wyraźniej zaryzykować.

Przełamanie nastąpiło w 38 minucie, gdy swoją trzecią bramkę w meczu zdobył Olaf Wójtowicz.

Goście musieli zaryzykować i wycofali bramkarza. Specjalistą w takich momentach jest w drużynie ze Świecia Karol Czyszek, co pokazał po raz kolejny. Czyszek dwukrotnie przechwycił piłkę i strzelił z daleka do pustej bramki w 38 i 40 minucie, ustalając wynik spotkania na 7:4 dla Futsal Świecie.

Reklama
Reklama

Co ciekawe, dokładnie takim samym wynikiem, tyle tylko, że dla gości z Kamienicy zakończył się jesienny mecz w Świeciu, gdy stawką były ligowe punkty.

Tym razem jednak Futsal Świecie przełamał złą passę w potyczkach z We-Metem i po raz pierwszy pokonał ten zespół, awansując dzięki temu do ćwierćfinału Pucharu Polski, co jest jak dotąd największym sukcesem w krótkiej historii drużyny z panterą w herbie.

Wynik meczu 1/8 finału Pucharu Polski:
Futsal Świecie – We-Met Kamienica Królewska 7:4 (4:2)

Bramki:
Futsal Świecie:
Hapka 12’, Kolmajer 14’, Wójtowicz 17’, 18’, 38’, Czyszek 38’,40’.
We-Met Kamienica: Hinca 3’, 27’, Kwiatkowski (samobójcza) 6’, Młyński 26’

sport@extraswiecie.pl

Udostępnij

Komentarze (0)

Reklama
Reklama

TO MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ

Wiadomości

Grupa Saica osiągnęła porozumienie z Schumacher Packaging w sprawie nabycia jej polskiej spółki zależnej. Porozumienie obejmuje całą działalność niemieckiej firmy w Polsce, w tym...

Wiadomości

W czwartek po południu doszło do wypadku na drodze ekspresowej S5 koło Świecia.

Wiadomości

W piątek po południu doszło do groźnie wyglądającej kolizji na trasie S5 koło Świecia.

Styl życia

Historia zatoczyła koło. Po latach Festiwal Mocnych Brzmień im. Ryśka Bieńka znowu powrócił na plażę w Decznie. Gwiazdą tegorocznej edycji był włoski zespół Sadist.

Wiadomości

W nocy w Grucznie zderzyły się dwa samochody osobowe. Kierowcy trafili do szpitala.

Wiadomości

Właśnie ogłoszono konkurs na stanowisko dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury w Osiu. Jego dotychczasowy szef żegna się z pracą.

Reklama
Reklama

Wiadomości

Mieszkanka Świecia za namową osób podających się za pracownika banku i prokuratora wypłaciła gotówkę, po czym wpłaciła ją w bankomacie na wskazane rachunki.

Wiadomości

W połowie września odbędzie się druga edycja Świeckiego Festiwalu Piwa. Formuła ma być bardzo podobna do poprzedniej, z tą różnicą, że będzie więcej muzyki...

Wiadomości

W tym tygodniu rozpocznie się monitoring sezonowej linii komunikacji miejskiej na trasie zamek-Deczno. Urząd Miejski w Świeciu zamierza sprawdzić, czy faktycznie jest potrzeba podstawienia...

Wiadomości

Alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Synoptycy zapowiadają dziś po południu w powiecie świeckim burze, ulewy i silny wiatr.

Wiadomości

Ponad 2,8 promila alkoholu w organizmie miał 46-latek, którego zatrzymali w Świeciu strażnicy miejscy. Kierowca zwrócił na siebie ich uwagę jadąc wieczorem samochodem bez...

Wiadomości

Pod koniec wakacji z posadą sekretarza gminy Świecie pożegna się Leszek Żurek, piastujący to stanowisko od kilkunastu lat. Wiadomo już, kto go zastąpi.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Popularne

Wiadomości

W czwartek po południu doszło do wypadku na drodze ekspresowej S5 koło Świecia.

Wiadomości

W nocy w Grucznie zderzyły się dwa samochody osobowe. Kierowcy trafili do szpitala.

Wiadomości

Pod koniec wakacji z posadą sekretarza gminy Świecie pożegna się Leszek Żurek, piastujący to stanowisko od kilkunastu lat. Wiadomo już, kto go zastąpi.

Wiadomości

Ponad 327 tys. zł wynosi tegoroczne dofinansowanie przekazane przez samorząd województwa na ochronę zabytków w powiecie świeckim. Największe wsparcie trafi do parafii.

Wiadomości

Oddział ginekologiczno-położniczy Nowego Szpitala w Świeciu podsumował pierwsze półrocze 2024 r. W lecznicy przyszło na świat 185 dzieci. Sporo mniej niż rok wcześniej.

Reklama
Reklama
Reklama

Wideo

Wiadomości

Futsal Świecie w ćwierćfinale Pucharu Polski!

Po środowym, zwycięskim meczu, po raz pierwszy w historii zespół ze Świecia zagra wśród ośmiu najlepszych drużyn w ogólnopolskich rozgrywkach pucharowych w futsalu. To ogromny sukces trenera Marcina Mikołajewicza i jego ekipy.

Udostępnij
halczolo

Niemal całe dolne trybuny hali widowiskowo-sportowej w Świeciu wypełniły się w środę kibicami futsalu, którzy obejrzeli kapitalne widowisko.

Mecz Futsalu Świecie z We-Met Kamienicą Królewską nie rozpoczął się jednak najlepiej dla gospodarzy i po sześciu minutach kibice dalecy byli od euforii.

Goście z Kamienicy zdobyli bramkę już w 3 minucie meczu po strzale Sebastiana Hincy. Niespełna dwie minuty później, piłka po strzale gracza We-Metu odbiła się od słupka i trafiła Pawła Kwiatkowskiego, wpadając do siatki.

Reklama
Reklama

Świecianie przegrywali 0:2 i to goście dyktowali jeszcze przez kilka minut warunki gry.

Nadzieję na dobry wynik przywrócił świeckim "Panterom" Jakub Hapka zdobywając kontaktowego gola w 12 minucie. To wyraźnie uskrzydliło podopiecznych Marcina Mikołajewicza, którzy ruszyli do dalszych ataków.

Dokładnie 52 sekundy po golu Hapki, wyrównującą bramkę zdobył Adam Kolmajer. Od tego momentu świecianom grało się dużo lżej.

Reklama
Reklama

W 17 minucie gola na 3:2 dla Futsalu Świecie strzelił Olaf Wójtowicz. Tuż po tej bramce gości z Kamienicy całkowicie zaskoczył trener Mikołajewicz, wycofując bramkarza, mimo tego, że jego zespół wygrywał. Wprowadziło to wyraźny element zaskoczenia.

Tymczasem Marcin Wanat, grający w roli wycofanego bramkarza, wyłożył piłkę do Wójtowicza, a ten błyskawicznie podwyższył na 4:2. Jeszcze przed przerwą świecianie mogli podwyższyć wynik, ale karnego przedłużonego nie wykorzystał Karol Czyszek.

W drugiej połowie piłkarze z Kamienicy robili wszystko, aby odrobić straty i udało im się to już po niespełna siedmiu minutach. We-Met wykonał niemal dwie bliźniacze akcje, gdzie po długich podaniach najpierw Maciej Młyński w 26 minucie zdobył gola kontaktowego, a kilkadziesiąt sekund później na 4:4 wyrównał Hinca.

Reklama
Reklama

Zapachniało w Świeciu dogrywką, zwłaszcza, że przez dłuższy czas żaden z zespołów nie chciał wyraźniej zaryzykować.

Przełamanie nastąpiło w 38 minucie, gdy swoją trzecią bramkę w meczu zdobył Olaf Wójtowicz.

Goście musieli zaryzykować i wycofali bramkarza. Specjalistą w takich momentach jest w drużynie ze Świecia Karol Czyszek, co pokazał po raz kolejny. Czyszek dwukrotnie przechwycił piłkę i strzelił z daleka do pustej bramki w 38 i 40 minucie, ustalając wynik spotkania na 7:4 dla Futsal Świecie.

Reklama
Reklama

Co ciekawe, dokładnie takim samym wynikiem, tyle tylko, że dla gości z Kamienicy zakończył się jesienny mecz w Świeciu, gdy stawką były ligowe punkty.

Tym razem jednak Futsal Świecie przełamał złą passę w potyczkach z We-Metem i po raz pierwszy pokonał ten zespół, awansując dzięki temu do ćwierćfinału Pucharu Polski, co jest jak dotąd największym sukcesem w krótkiej historii drużyny z panterą w herbie.

Wynik meczu 1/8 finału Pucharu Polski:
Futsal Świecie – We-Met Kamienica Królewska 7:4 (4:2)

Bramki:
Futsal Świecie:
Hapka 12’, Kolmajer 14’, Wójtowicz 17’, 18’, 38’, Czyszek 38’,40’.
We-Met Kamienica: Hinca 3’, 27’, Kwiatkowski (samobójcza) 6’, Młyński 26’

redakcja@extraswiecie.pl

Udostępnij

Komentarze (9)

  1. Izydor

    23 lutego 2023 04:04

    Kogo to obchodzi??

    Kogo to obchodzi??

    • Do Izydor.

      23 lutego 2023 06:49

      Kibiców, tych którzy

      Kibiców, tych którzy interesują się sportem . Izydor, napisałeś ten głupi komentarz żeby tylko napisać, czy z nudów aby zaistnieć ? 

  2. Spectro

    23 lutego 2023 07:53

    Za mało reklamujecie

    Za mało reklamujecie nadchodzące mecze. Tu w EŚ można powiedzieć że wcale. Artykuł po meczu fajnie ale co z tego jak nie wiem kiedy następny mecz.

    • Wasyl

      23 lutego 2023 16:49

      Dokładnie. Ja z chęcią bym

      Dokładnie. Ja z chęcią bym też się wybrał, ale nie wiedziałem…

      Takich ja w mieście jest pewnie dziesiątki, przynajmniej…

      Myślę,że warto się nad tym pochylić…

      • Swieciak

        23 lutego 2023 17:28

        DOKLADNIE,słaby pijar ,z

        DOKLADNIE,słaby pijar ,z siatkówką było podobnie potem dziwota że hala pusta.

      • Futsal Świecie

        23 lutego 2023 18:56

        W takim razie proszę

        W takim razie proszę zaproponować nam kanały dystrybucji, aby informacje lepiej docierały. Promujemy nasze mecze poprzez plakaty na mieście, informacje na stronach internetowych hali, klubu oraz na profilach w mediach społecznościowych. Chętnie posłuchamy ciekawych sugestii. 

  3. Obserwator

    23 lutego 2023 10:39

    Mam pewną tezę co do

    Mam pewną tezę co do prowadzącego komentarz na YouTubie. Panie komentatorze rozumiem stronniczość jeśli chodzi o mecze futsalu świecie ale gdy podczas Stalex Ligi wychwalani są zawodnicy „futsalu”to lekka przesada 

  4. Swieciak

    23 lutego 2023 12:54

    I tak pewnie się skończy jak

    I tak pewnie się skończy jak z koszykówką i siatkówką. W Świeciu nic się nie utrzymuje .Kwidzyn ma piłkę ręczną  na najwyższym  poziomie od lat a tu coś  jest 2 -3 lata i niemoc.

    .

    • Świecki sceptyk

      23 lutego 2023 18:58

      To faktycznie lepiej nic nie

      To faktycznie lepiej nic nie robić bo i tak się nie uda… 

Reklama
Reklama

TO MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ

Wiadomości

Grupa Saica osiągnęła porozumienie z Schumacher Packaging w sprawie nabycia jej polskiej spółki zależnej. Porozumienie obejmuje całą działalność niemieckiej firmy w Polsce, w tym...

Wiadomości

W czwartek po południu doszło do wypadku na drodze ekspresowej S5 koło Świecia.

Wiadomości

W piątek po południu doszło do groźnie wyglądającej kolizji na trasie S5 koło Świecia.

Styl życia

Historia zatoczyła koło. Po latach Festiwal Mocnych Brzmień im. Ryśka Bieńka znowu powrócił na plażę w Decznie. Gwiazdą tegorocznej edycji był włoski zespół Sadist.

Wiadomości

W nocy w Grucznie zderzyły się dwa samochody osobowe. Kierowcy trafili do szpitala.

Wiadomości

Właśnie ogłoszono konkurs na stanowisko dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury w Osiu. Jego dotychczasowy szef żegna się z pracą.

Reklama
Reklama

Wiadomości

Mieszkanka Świecia za namową osób podających się za pracownika banku i prokuratora wypłaciła gotówkę, po czym wpłaciła ją w bankomacie na wskazane rachunki.

Wiadomości

W połowie września odbędzie się druga edycja Świeckiego Festiwalu Piwa. Formuła ma być bardzo podobna do poprzedniej, z tą różnicą, że będzie więcej muzyki...

Wiadomości

W tym tygodniu rozpocznie się monitoring sezonowej linii komunikacji miejskiej na trasie zamek-Deczno. Urząd Miejski w Świeciu zamierza sprawdzić, czy faktycznie jest potrzeba podstawienia...

Wiadomości

Alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Synoptycy zapowiadają dziś po południu w powiecie świeckim burze, ulewy i silny wiatr.

Wiadomości

Ponad 2,8 promila alkoholu w organizmie miał 46-latek, którego zatrzymali w Świeciu strażnicy miejscy. Kierowca zwrócił na siebie ich uwagę jadąc wieczorem samochodem bez...

Wiadomości

Pod koniec wakacji z posadą sekretarza gminy Świecie pożegna się Leszek Żurek, piastujący to stanowisko od kilkunastu lat. Wiadomo już, kto go zastąpi.

Reklama
Reklama
Reklama