Joker odniósł pierwsze ligowe zwycięstwo

W pierwszym secie Jokerki zaczęły budować przewagę od stanu 6:6. Powoli i konsekwentnie dokładały kolejne punkty, przy skutecznej grze przede wszystkich Grzelak, Wyrwy i Majkowskiej. W pewnym momencie seta, nasze siatkarki osiągnęły już nawet przewagę siedmiu punktów i spokojnie utrzymały to prowadzenie do samego końca, wygrywając do 18.

Ze zmiennym szczęściem

Drugi set rozpoczął się od mocnego uderzenia świecianek, które jednak jak szybko wyszły na prowadzenie 7:2, tak szybko je roztrwoniły i pozwoliły nawet osiągnąć przewagę rywalkom 11:9.

Reklama

Reklama

Ten fragment był jednym z gorszych w meczu w wykonaniu Jokera, bo SMS wygrał go 9:2. Niestety kolejny raz w tym sezonie dała o sobie znać słabsza dyspozycja zmienniczek.

Dopóki trener Sobolewski grał pierwszą szóstką, to wszystko układało się dość dobrze, ale przy próbach rotacji składem, więcej punktów zdobywały rywalki. Na szczęście SMS popełniał w tym meczu sporo błędów, co przy skutecznej grze w ataku Patrycji Wyrwy i Pauliny Majkowskiej pozwoliło wyjść naszej drużynie na skromne prowadzenie.

Gra na „styku” utrzymywała się do stanu 19:17. Potem Joker zdołał powiększyć prowadzenie do czterech punktów i ostatecznie wygrał seta do 21.

Reklama

Reklama

Nerwowa końcówka

Początek trzeciej partii to atomowe uderzenie świecianek, które już na starcie prowadziły 8:0! Niestety, od wyniku 12:3, powtórzyła się sytuacja z drugiego seta. SMS zdobył kilka punktów z rzędu i przewaga Jokerek stopniała do czterech oczek.

W końcówce zrobiło się trochę nerwowo, bo mimo prowadzenia 23:20, świecianki nie były pewne zwycięstwa, zwłaszcza, że to przyjezdne rozkręcały się z akcji na akcję.

Reklama

Reklama

Przy stanie 24:22 doszło do niecodziennej sytuacji. Sędzia uznał, że przy autowym ataku naszego zespołu jedna z zawodniczek Szczyrku dotknęła taśmy. Nasz zespół celebrował już zwycięstwo w meczu, ale po kilku sekundach i konsultacji z drugim arbitrem, sędzia zmienił zdanie i przyznał punkt rywalkom, co doprowadziło do wyniku 24:23. Na szczęście nasz zespół opanował nerwy, a w kluczowej akcji nie zawiodła jedna z lepszych zawodniczek meczu Klaudia Grzelak.

Wynik meczu:
Joker-Mekro Energoremont Świecie – SMS PZPS Szczyrk 3:0 (25:18, 25:21, 25:23).

sport@extraswiecie.pl