Joker sprawił wielką sensację. Na przekór niedowiarkom

Przed pierwszym meczem nowego sezonu absolutnie nikt nie stawiał na podopieczne Marcina Wojtowicza. Typy bukmacherów były druzgocące. Niektóre serwisy tuż przed meczem oferowały przebitkę 12:1, jeśli ktoś postawiłby na Jokera. Zespół ze Świecia sprawił tymczasem ogromną sensację i od czwartku jest na ustach całej siatkarskiej Polski!

Bez strachu przed rywalem

„Jokerki” od samego początku nie przestraszyły się bardziej utytułowanych rywalek. Ekipa ze Świecia już w pierwszym secie zagrała absolutnie bez kompleksów, szybko zyskując kilkupunktową przewagę.

Reklama

Reklama

Gospodynie zdołały w pewnym momencie zbliżyć się na różnicę jednego punktu przy stanie 16:17, ale końcówka seta należała do naszych zawodniczek, które wygrały tę partię 25:19. Szczególnie widoczna w pierwszym secie była Adrianna Kukulska. Zespół z Łodzi przeżył natomiast mały szok, nie spodziewając się zapewne, takiego obrotu sprawy ze strony beniaminka.

W drugim secie, trener łodzianek posadził na ławce Veronicę Jones-Perry, której miejsce zajęła Paulina Damaske. Tym razem to drużyna Grotu Budowlanych szybko uzyskała dość dużą przewagę.

Trzeci set, to zażarta walka punkt za punkt. W końcówce drużyny osiągnęły remis 22:22. Po ataku Joanny Sikorskiej, Joker wyszedł na prowadzenie, a po chwili wygrywał już 24:22. Tego Jokerki nie mogły już wypuścić

Reklama

Reklama

Podrażnione łodzianki już po kilku minutach prowadziły 7:1, a po chwili 9:4. Joker powoli jednak odrabiał straty. Cenne punkty w tym okresie gry zdobywała Joanna Sikorska. Z czasem przewaga łodzianek zdecydowanie zmalała i oscylowała wokół 2-3 punktów. W pewnym momencie świecianki doprowadziły nawet do remisu 19:19, a potem 21:21, ale ostatecznie lepsze okazały się rywalki, wygrywając 25:23.

Trzeci set, to zażarta walka punkt za punkt. W końcówce drużyny osiągnęły remis 22:22. Po ataku Joanny Sikorskiej, Joker wyszedł na prowadzenie, a po chwili wygrywał już 24:22. Tego Jokerki nie mogły już wypuścić. Ostatni atak należał do Adrianny Kukulskiej, która zdobyła punkt na 25:22. Tym samym Joker objął prowadzenie w meczu 2:1 i było już pewne, że zdobył co najmniej jeden duży, pierwszy w historii punkt meczowy w Tauron Lidze!

Uwierzyły, że mogą wygrać

Reklama

Reklama

Zespół ze Świecia poszedł jednak za ciosem, grając w czwartym secie prawdziwy koncert. Jokerki zwietrzyły ogromną szansę i postanowiły ją wykorzystać. Objęły prowadzenie 7:4. Łodzianki zdołały jeszcze odpowiedzieć i wyjść nawet na przewagę 9:8, ale potem na boisku dominował już Joker.

Podopieczne Marcina Wojtowicza wygrywały 15:11, 17:12, 20:17. Łodzianki zdołały jeszcze zniwelować stratę do stanu 20:22 i 22:24, ale Joker wykorzystał drugą piłkę meczową za sprawą kapitalnego ataku Adrianny Kukulskiej, która otrzymała statuetkę dla najlepszej zawodniczki meczu. Sensacja stała się faktem! Joker Świecie wygrał swój pierwszy mecz w Tauron Lidze 3:1 i przywiózł z Łodzi komplet punktów.

Grot Budowlani Łódź – Joker Świecie 1:3 (19:25, 25:23, 22:25, 22:25)

sport@extraswiecie.pl