Mecz od początku nie zaczął się najlepiej. Gliwiczanki szybko uzyskały kilkupunktową przewagę i trener Sobolewski musiał reagować czasem. W końcu udało się doprowadzić do remisu 12:12, ale potem rywalki znów odskoczyły, prowadząc w pewnym momencie już 24:21. Naszym zawodniczkom udało się jeszcze w końcówce odrobić kilka punktów, ale ostatecznie przegrały pierwszego seta na przewagi.
W drugim secie
znów zaczęło się nie najlepiej od stanu 0:4, ale potem Jokerki doprowadziły do dość wyrównanej gry i stanów 10:10 i 13:13, ale właśnie od tego momentu, przewagę zaczął budować zespół z Gliwic, który wygrał całą partię do 19.
Trzeci set od początku był wyrównany. Cenne punkty dla Jokera zdobywały liderki, Karolina Florczak i Karolina Bednarek, ale coraz lepiej grała również Dagmara Dąbrowska. W końcówce zrobiło się już jednak bardzo nerwowo, bo gliwiczanki uzyskały lekką przewagę, a gdy na tablicy pojawił się wynik 23:20, dla rywalek pojawiło się spore zagrożenie, że mecz może się zaraz skończyć. Jakimś cudem, Joker zdołał odwrócić losy tego seta, zdobywając pięć punktów z rzędu. Przy atomowej zagrywce Florczak, zespół z Gliwic całkowicie się pogubił i wypuścił z rąk pewną wygraną 3:0.
To tylko dodało wiatru w żagle
Jokerkom, które dobrze rozpoczęły czwartą partię. Sprawdził się eksperyment z Polą Nowacką, której trener zmienił pozycję z libero na przyjmującą. Nowacka mimo niskiego wzrostu popisała się kilkoma skutecznymi atakami. Zespół z Gliwic opanował jednak dość szybko nerwy i doprowadził do remisu 13:13. Końcówka seta należała już jednak wyraźnie do Jokera i trzeba dodać, że każda z zawodniczek miała swój cenny wkład w zwycięstwo w tej partii 25:17.
Tie-break znów nie zaczął się dla Jokera zbyt dobrze, bo na początku Gliwice prowadziły 6:2, a przy zmianie stron 8:5. Po chwili jednak udało się doprowadzić do wyrównania i końcówkę grać już akcja za akcję. Jokerki pierwszego meczbola nie wykorzystały. Potem rywalki doprowadziły jeszcze do remisu 14:14, ale dwie ostatnie akcje padły łupem Jokera, a mecz zakończyła udanym atakiem jedna z lepszych na parkiecie Karolina Florczak.
Jokerkom należy się uznanie
za walkę i pokazanie charakteru do samego końca. Sport bywa przewrotny, bo w pierwszej rundzie na wyjeździe sytuacja była dokładnie odwrotna. W Gliwicach to Joker prowadząc 2:0 i kontrolując mecz w trzeciej partii, przegrał 2:3. Teraz udało się w identycznych okolicznościach zrewanżować i co najważniejsze odnieść pierwsze zwycięstwo w roku i powrócić na ósme miejsce w tabeli.
Joker-Mekro Energoremont Świecie – AZS Politechniki Śląskiej Gliwice 3:2 (24:26, 19:25, 25:23, 25:17, 16:14).
sport@extraswiecie.pl
What Is Stranger Than Flagyl
What Is Stranger Than Flagyl cialis overnight shipping from usa Shop Cheap Propecia
Legally Isotretinoin From
Legally Isotretinoin From Canada Cod Accepted Pharmacy online pharmacy Priligy 60 Mg Costo Cialis Comprar Precio
Viagra Belgique Prescription
Viagra Belgique Prescription Medicale generique viagra Levaquin With Overnight Delivery Mastercard Levitra Horsturz Faux Viagra Quebec