Kusemu nie pomógł nawet Maciej Rakowicz

W inauguracyjnym meczu II ligi tenisa stołowego OKK Otlewski Kusy Laskowice pokonał na wyjeździe EMDEK Bydgoszcz 9:1.

Co prawda bydgoską drużynę opuściło przed tym sezonem trzech podstawowych zawodników, lecz osiągnięty wynik pozwala graczom z Laskowic spojrzeć z optymizmem w nadchodzący sezon.

Po dwa punkty do dorobku laskowickiego zespołu dołożyli odpowiednio: Rafał Ordza, Kazimierz Bajer, Jakub Otto i Tomasz Rybak. Dwaj ostatni zagrali w deblu i stracili jedyny punkt w tym meczu.

Kusy następny mecz w II lidze zagra 23 września o godz. 11.00 w hali sportowej Szkoły Podstawowej w Laskowicach. Przeciwnikiem zespołu z Laskowic będzie ENERGA KTS II Toruń z Carlosem Ishidą w składzie.

Nieco gorzej spisała się występująca w IV lidze druga drużyna Kusego, która przegrała we własnej hali 6:8 z drugą drużyną Krajny Sępólno.

Drugiemu zespołowi nie pomógł nawet Maciej Rakowicz, kapitan II-ligowego Kusego, który zdobył trzy punkty, nie przegrywając żadnego indywidualnego pojedynku.

Bardzo dobre zawody rozegrał też Aleks Ligmanowski, który zdobywając dwa punkty, sprawił sobie prezent urodzinowy. Ligmanowski pokonał Piotra Rogowskiego i Klarę Lemańską. Łukasz Wiśniewski i debiutujący w IV lidze Patryk Chudecki musieli natomiast uznać wyższość rywali.

sport@extraswiecie.pl