W drodze po brązowy medal, świecianka Lena Zbilska stoczyła cztery pojedynki, z czego trzy wygrała i tylko w jednym musiała uznać wyższość rywalki.
W pierwszej walce Lena Zbilska pokonała Sabinę Pipovą ze Słowacji. W drugim pojedynku, świecianka okazała się lepsza od Mai Jurgiewicz z ZKS Gogolin.
W walce półfinałowej, decydującej o wejściu do wielkiego finału, zapaśniczka Wisły uległa Emilii Strachocie z LKS Dąb Brzeźnica. W pojedynku o brązowy medal w kategorii 46 kg Lena Zbilska pokonała Dianę Czachor i sięgnęła ostatecznie po brązowy medal.
- To był pierwszy start Leny w kategorii kadeta, mimo że jest rocznikowo dwa lata młodsza. Mało tego, mogę powiedzieć, że była najmłodszą zawodniczką ze wszystkich startujących w tej kategorii. Początkowo nawet nie chciała jechać na te zawody walczyć ze starszymi, ale udało nam się ją przekonać i jak się okazało, było warto, bo przywiozła z tych zawodów brązowy medal - mówi Klaudiusz Sikorski, prezes Wisły Anbud Świecie.
Komentarze (0)