I runda Pucharu Ligi:
Chesterfield Meble Dąbrowa Chełmińska – Radbox 1:8 (0:3)
Bramki:
Chesterfield: Bereza 1
Radbox: Gorczyca 3, Adamczyk 2, Janus 2, Cerajewski 1
Czerwona kartka: Bańka (Chesterfield)
MVP: Marco Gorczyca (Radbox)
Wielu zastanawiało się, jaką formę zaprezentuje ostatni z zespołów dokoptowanych do Extraligi. O ile porażka Dąbrowy z Radboxem w tym składzie nie jest wielką niespodzianką, tak jej rozmiary mogą już zaskakiwać. Pierwszego gola dla Radboxa zdobył Jakub Adamczyk.
W końcówce pierwszej połowy, wychodzącego sam na sam z bramkarzem Marcina Janusa faulował Kacper Bańka za co ujrzał bezpośrednią czerwoną kartkę! Grając w przewadze Radbox strzelił gola na 2:0 po uderzeniu Janusa i jeszcze przed przerwą już w równych składach podwyższył na 3:0 po golu Marco Gorczycy.
Ekipa z Dąbrowy mogła być w lekkim szoku, ale okazało się, że to był dopiero początek strzelania. Już na starcie drugiej części meczu do siatki trafili ponownie Marco Gorczyca oraz Maciej Cerajewski i było już 5:0 dla Radboxa. Mecz praktycznie się rozstrzygnął.
Mimo to ataki Radboxa nie ustawały. Kolejne bramki dołożyli Jakub Adamczyk, Marco Gorczyca i Marcin Janus. Dopiero przy stanie 0:8 zespół z Dąbrowy odpowiedział trafieniem Dawida Berezy. Dla ekipy z Dąbrowy to zapewne solidny zimny prysznic, z którego trzeba szybko wyciągnąć wnioski, bo zespół już za tydzień zadebiutuje w Stalex Extralidze, gdzie poprzeczka będzie zawieszona znacznie wyżej.
Klub Podróżnika/Apis – Gresta/Espack/Sadowska 1:6 (0:4)
Bramki:
KP/Apis: Kotecki 1
Gresta: Ernest 1, Kaczkowski 1, Wenerski 1, Lonser 1, Olszewski 1, Kolmajer 1
MVP: Łukasz Wenerski (Gresta)
Tydzień temu z Klubem Podróżnika wygrał młody zespół Panter/Gresty/Espack Sadowskiej, więc kierownictwo drużyny nie wyobrażało sobie innego wyniku, jak tylko zwycięstwo pierwszej drużyny. Faktycznie, już po trzech minutach i golach Ernesta i Kaczkowskiego, Gresta prowadziła 2:0, grając spokojnie i mając mecz pod kontrolą.
Warto dodać, że w ekipie Gresty zadebiutował nowy bramkarz Karol Drozowski , który wystąpił w miejsce kontuzjowanego Daniela Semraua, oglądającego mecz z ławki rezerwowych. Drozdowski nie miał zbyt wiele okazji do interwencji, bo w całym meczu obronił zaledwie 4 strzały.
W Greście zadebiutował również Paweł Słaby, grający w poprzednich latach w Syli. Jeszcze w pierwszej połowie po kolejnych bramkach tym razem Wenerskiego i Lonsera, Gresta prowadziła już 4:0 i takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa. W drugiej obraz gry niewiele się zmienił. Po golach Olszewskiego i Kolmajera zrobiło się 6:0 dla Gresty, a honorowego gola w końcówce dla Klubu Podróżnika zdobył Dawid Kotecki.
Raf-Mix&Partnerzy – Kotłoinwest/Wehikuł Czasu 7:1 (2:1)
Bramki:
Raf-Mix: Hapka 3, Wanat 2, Kawka 2 (1 z karnego)
Kotłoinwest: Ostrowski 1
MVP: Jakub Hapka (Raf-Mix&Partnerzy)
Zgodnie z przewidywaniami Raf-Mix urządził sobie rozgrzewkę przed Extraligą, choć Kotłoinwest należy pochwalić przynajmniej za grę w pierwszej połowie. Jasne było, że niżej notowany zespół musi stanąć głębiej w defensywie i długo taka taktyka się sprawdzała.
Po golu Jakuba Hapki, faworyt objął co prawda prowadzenie, ale błyskotliwa kontra zakończona rajdem i golem Radosława Ostrowskiego dała Kotłoinwestowi wyrównanie i taki wynik utrzymywał się dość długo. Dopiero w samej końcówce pierwszej połowy po zagraniu ręką, karnego na gola zamienił Dawid Kawka. Po przerwie Raf-Mix-owa maszyna działała już należycie.
Bardzo szybko do bramki trafili Hapka, Kawka i Wanat i zanim się zawodnicy Kotłoinwestu zorientowali przegrywali już 1:5. W ekipie Raf-Mix’a zadebiutował Oktawian Solecki, zawodnik, który występował w Futsal Ekstraklasie w drużynie Pogoni Szczecin, a teraz rozgrywa mecze w I lidze futsalu. Jak się bardziej wkomponuje w zespół, to na pewno będzie stanowić solidne wzmocnienie. W końcówce meczu po golu dołożyli jeszcze Marcin Wanat i Jakub Hapka. Raf-Mix wygrał ostatecznie 7:1 i pewnie awansował do dalszej rundy.
sport@extraswiecie.pl
Komentarze (0)