Było to bardzo ważne spotkanie dla układu tabeli. Zwycięzca mógłby już łaskawszym okiem spoglądać w kierunku utrzymania się w lidze, natomiast przegrywającemu cały czas zagląda ewentualne widmo spadku do IV ligi. Do składu Wdy po kontuzji powrócił Maliszewski, zabrakło natomiast Wituckiego.
Spotkanie nie należało do najładniejszych dla oka kibica. Sytuacje bramkowe można było policzyć na palcach jednej ręki. Obie ekipy walczyły głównie w środkowej części boiska.
Był gol czy nie?
W 20. minucie doszło do największej kontrowersji w spotkaniu. Po rzucie wolnym i dośrodkowaniu w pole karne jeden z graczy Wdy uderzał głową. Piłkę skierowaną w stronę bramki wybijał bramkarz. Według zawodników oraz kibiców piłka całym obwodem przekroczyła już linię bramkową. Innego zdania był sędzia.
Po tej kontrowersji na odważniejszy atak zdecydowali się gracze Wierzycy. Jak się okazało, od razu przyniósł on celne trafienie do bramki Piotrowskiego. W 26. minucie nasz bramkarz nie miał szans przy uderzeniu jednego z zawodników drużyny przyjezdnej.
Po tej bramce nasi gracze zaatakowali z większym animuszem. Po stałym fragmencie gry w 32. minucie bliski pokonania golkipera Wierzycy był Tomczak, jednak jego uderzenie głową nie przyniosło pożądanego efektu.
Jeszcze lepszą okazję zmarnował Szymon Kocieniewski trzy minuty później. Po rzucie rożnym obrońca Wdy uderzał na bramkę, ale do pełni szczęścia zabrakło niewiele. Jego strzał powędrował metr nad poprzeczką.
Do końca pierwszej połowy obraz gry już się nie zmienił i do szatni bogatsi o jedną bramkę schodzili gracze z Pelplina. Trener Końko widząc słabą dyspozycję Patryka Perlińskiego postanowił przed inauguracją drugich 45 minut dokonać pierwszej roszady w składzie. W jego miejsce do środka boiska zameldował się Dawid Wietrzykowski.
Jak głową w mur
Gra cały czas nie mogła cieszyć świeckich kibiców. W 53. minucie próbował szczęścia Tomczak, jednak z jego strzałem z 16 metrów nie miał problemów bramkarz Wierzycy.
W 62. minucie trener gospodarzy dokonał dwóch kolejnych zmian. Na placu gry pojawili się Śliwiński i Rożnowski. Na ławce rezerwowych zasiedli Maliszewski oraz Tomczak. Po tych rotacjach Wda spróbowała jeszcze mocniej zaatakować. Pierwszą okazję ku temu miał w 69. minucie Piotr Siekirka. Niewiele brakowało, a po jego akcji na tablicy wyników widniałby wynik 1:1. Akcja prawą stroną boiska w szybkim tempie mogła się podobać. Finalnie po jego strzale Wda zdobyła tylko korner.
Końcowe 20 minut to już chaotyczne ataki obu drużyn. Ostatnią wartą do odnotowania akcją naszego zespołu było uderzenie z dystansu Czerwińskiego. Kiedy Wda rzuciła się w ostatnich minutach, niewiele brakowało a Wierzyca skutecznie by skontrowała. W 93. minucie Piotrowskiego uratował słupek, kiedy od 40 metra murawy sam na sam biegł jeden z graczy przeciwnika. Po tej akcji arbiter zakończył te słabe zawody. Kolejna porażka Wdy stała się faktem.
Skład Wdy: Piotrowski – Wietrzykowski, Frelek, Kocieniewski – Maliszewski ( 62 Śliwiński), Wenerski, Tomczak (62 Rożnowski), Perliński (46 Wietrzykowski), Siekirka, Mielcarek (71 Jaskólski) - Czerwiński.
sport@extraswiecie.pl
Propecia For Hair Loss
Propecia For Hair Loss viagra online pharmacy Calificaciones Con Propecia Viagracanada
Metformin Without A
Metformin Without A Prescription Cialis En Ligne Canada canadian pharmacy cialis 20mg Comprar Cialis Com Trade Generic Name For Amoxicillin Impacto De Propecia