Słomiński bronił tytułu Mistrza Polski Seniorów w wadze 52 kg, wywalczonego rok temu w Opolu. Wcześniej zdobył trzy tytuły mistrzowskie z rzędu w wadze 49 kg. Podczas Mistrzostw Polski w Wałczu w półfinale wygrał jednogłośnie na punkty z przeciwnikiem z Warszawy.
W walce finałowej, bokser Wdy Świecie zmierzył się z 19-letnim Damianem Nicponiem z JKB Jawor Team Jaworzno. Słomiński już w pierwszej rundzie zaznaczył swoją przewagę.
W drugiej rundzie rzucił się na przeciwnika serią ciosów, która doprowadziła do tego, że Nicpoń pod koniec rundy był liczony przez sędziego, ale resztkami sił dotrwał do gongu.
W trzeciej rundzie przewaga świecianina również nie podlegała dyskusji. Słomiński prezentował agresywny i ofensywny boks, „częstując” rywala mocnymi ciosami w głowę, a pod koniec trzeciego starcia również w korpus. Rywal wytrzymał do końca trzyrundowego pojedynku, ledwo trzymając się na nogach.
Sędziowie nie mieli więc najmniejszych problemów z werdyktem i jednogłośnie uznali zwycięstwo Jakuba Słomińskiego na punkty, choć do nokautu brakowało bardzo niewiele. Tym samym świecianin zdobył piąty z rzędu tytuł mistrza Polski w boksie i udowodnił, że w najlżejszej kategorii nie ma sobie równych w kraju.
redakcja@extraswiecie.pl