O ciele człowieka pływającym na powierzchni Jeziora Branickiego koło Bukowca straż pożarna została powiadomiona dziś o godz. 19.43.
Na miejsce skierowano zastępy Ochotniczej Straży Pożarnej z Bukowca i z Komendy Powiatowej PSP w Świeciu.
- Ciało pływało około 2 metrów od brzegu. Po wyciągnięciu odstąpiono od dalszych czynności. Mężczyzna już nie żył – wyjaśnia starszy ogniomistrz Michał Goliński ze świeckiej straży pożarnej.
Na miejscu policja prowadzi postępowanie pod nadzorem prokuratora.
Jak informuje straż pożarna, mężczyzna miał 51 lat. Na razie nie wiadomo, jak doszło do tragedii.
A gdzie pieniądze na ratowników?
Jeszcze niedawno nad jeziorami można było spotkać bardzo miłych i rzeczowych ratowników z dużą pomarańczową motorówką, pojawiali sie na okolicznych jeziorach. Teraz nie ma nikogo. Nie ma funduszy?
Ratownicy zawsze są od 1 lipca do końca sierpnia także sorry nie wiem po co się burzysz a poza tym to jest osoba dorosła może była pod wpływem że tak skończył!