Podopieczni Krzysztofa Urtnowskiego tym razem rozpoczęli spotkanie od zdecydowanych ataków, które przyniosły kilka stałych fragmentów gry. Już w 10 minucie, po jednym z nich, pierwszego gola w meczu zdobył Paweł Słaby.
Mimo zdobytej bramki, gospodarze nadal przeważali na boisku i stwarzali sobie więcej okazji, ale w końcówce dali się zaskoczyć drużynie z Rewala, która w 43 minucie doprowadziła do wyrównania. Dośrodkowanie w pole karne, strzałem głową na bramkę zamienił Damian Gałosz.
Jedenaście minut po wznowieniu gry, w polu karnym Wybrzeża, przepychał się Michał Kalitta, który został sfaulowany przez Patryka Paczuka. Sędzia podyktował rzut karnym, który na bramkę zamienił sam poszkodowany.
- Długo czekałem na tego gola, ale z meczu na mecz czuję się coraz pewniej, mając wsparcie kolegów i sztabu szkoleniowego – powiedział w pomeczowym wywiadzie Michał Kalitta, strzelec drugiej bramki dla Wdy.
Jak się okazało, gol Kalitty z rzutu karnego przesądził o drugiej w tym sezonie wygranej Wdy Świecie, która znacznie poprawiła nastroje, panujące w klubie.
Wda Świecie – Wybrzeże Rewalskie Rewal 2:1 (1:1)
Bramki: Wda: Słaby 10’, Kalitta 56’ (rzut karny), Wybrzeże: Gałosz 43’
Skład Wdy: Zapała - Słaby, Wypij, Dziarkowski, Januszewski, Wenerski, Nawrocki (78’ Cieślik), Ratkowski, Bogusiewicz (87’ Kozłowski), Rybacki (68’ Majka), Kalitta (78’ Jaskólski).
W meczach IV ligi z udziałem reprezentantów powiatu świeckiego Start Eco-Pol Pruszcz zremisował na własnym boisku z Lechem Rypin 1:1. Gola dla pruszczan w 20 minucie gry zdobył Mateusz Zbiranek.
Cenne wyjazdowe zwycięstwo odniósł natomiast Pomorzanin Pol-Osteg Serock, który wygrał z Mustangiem Ostaszewo 3:2 po golach: Zielińskiego 17’, Kozłowskiego 23’ i Mikuły 64’.
Serocczanie prowadzili w tym spotkaniu już 2:0. Gospodarze zdołali wyrównać na 2:2, ale to ostatecznie gol Mikuły zadecydował o wygranej Pomorzanina. Dzięki temu drużyna z Serocka awansowała na trzynaste miejsce, Start Pruszcz zajmuje z kolei dwunastą lokatę.
Komentarze (0)