Takie mecze kibice lubią oglądać! Futsal Świecie wykonał zadanie [zdjęcia]

Świecianie w pełni zrehabilitowali się za ostatnią wpadkę, efektownie pokonując drużynę z Łowicza 12:1. Oficjalny debiut w barwach Futsalu Świecie zaliczył najmłodszy w historii zawodnik klubu, bramkarz Łukasz Cichowski.
Kibice i zawodnicy Futsalu Świecie mieli dziś powody do zadowolenia / Fot. Andrzej Bartniak

Zawodnicy Futsalu Świecie mieli w sobotnim meczu jasny cel - zrehabilitować się za remis z KS Gniezno. Można powiedzieć, że świeckie "Pantery" wykonały zadanie w spektakularny sposób, a wynik z pewnością robi wrażenie.

Ostre strzelanie rozpoczął w tym meczu Mateusz Cyman już w 3 minucie wykorzystując podanie od Piotra Kaczkowskiego. Przy golu na 2:0 najwięcej napracowali się ponownie Cyman i Kaczkowski, ale sędziowie uznali, że na końcu piłki dotykał gracz z Łowicza i uznali to trafienie jako samobójcze.

Na trzeciego gola przyszło kibicom czekać najdłużej, bo prawie 7 minut, ale w końcu na 3:0 celnym, strzałem z dystansu popisał się Marcin Mrówczyński.

Jeszcze przed przerwą gospodarze dwukrotnie podwyższyli wynik. W 18 minucie asystę Zaręby wykończył Maksymilian Lewandowski, a w 20 minucie na 5:0 po podaniu Mrówczyńskiego bramkę zdobył Piotr Kaczkowski.

W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił, a przewaga świecian była jeszcze bardziej zdecydowana. Trzy minuty po wznowieniu gry na listę strzelców wpisał się Krzysztof Elsner po podaniu Karola Czyszka (który całą pierwszą połowę oglądał z ławki rezerwowych).

Dwie minuty później ponownie bramkę strzelił kapitan Piotr Kaczkowski, a asystentem przy tym golu był po raz kolejny Mrówczyński. W 28 minucie gola na 8:0 zdobył Szymon Kocieniewski. Minutę później honorowe trafienie uzyskali goście, którzy za sprawą Piotra Tkacza szybko wykonali rzut wolny, zaskakując tym Bartosza Piotrowskiego.

W 30 minucie trener Mikołajewicz dał szansę drugiemu bramkarzowi Karolowi Drażdżewskiemu. W tym czasie gospodarze dołożyli jeszcze kolejne bramki.

W 32 minucie na 9:1 podwyższył Krzysztof Elsner po dość przypadkowej asyście Karola Czyszka. Elsner w samej końcówce przejawiał najwięcej ochoty do gry. Następną bramkę zdobył minutę później dobijając własny strzał.

Na 11:1 podwyższył w 34 minucie Oliver Zaręba po podaniu od Karola Czyszka. Trzy minuty przed końcem spotkania oficjalny debiut w bramce świecian zaliczył Łukasz Cichowski (rocznik 2007), który stał się tym samym najmłodszym zawodnikiem Futsalu Świecie, grającym w pierwszej drużynie.

Dwunastego gola zdobyli za to świecianie, gdy Krzysztof Elsner w samej końcówce w sprytny sposób wystawił wysoko nogę i wybijający piłkę gracz gości tak niefortunnie trafił w Elsnera, że piłka wpadła do bramki jego drużyny.

Futsal Świecie - KIA Łowicz 12:1 (5:0)
Bramki:
Futsal Świecie: Cyman 3’, samobójczy 8’, Mrówczyński 15’, Lewandowski 18’, Kaczkowski 20’, 25’, Elsner 23’,33’, 40’, Kocieniewski 28’, Czyszek 32’, Zaręba 34’
KIA Łowicz: Tkacz 29’

redakcja@extraswiecie.pl

Udostępnij
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Skoro są tacy dobrzy to niech Wde wprowadzą do 2ligi. Futsal to nie sport, to odpady które nie dali sobie rady na trawie

A Sikorski nadal wystawia stoliczki na każdym piętrze???

Wybrane dla Ciebie

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors