Aż 63 proc. wszystkich bezrobotnych zarejestrowanych w Powiatowym Urzędzie Pracy w Świeciu stanowią kobiety. Nie jesteśmy tu wyjątkiem, bo podobna sytuacja panuje również w innych powiatach województwa kujawsko-pomorskiego, tyle że w niektórych z nich odsetek kobiet jest nieco mniejszy.
W październiku w PUP w Świeciu było zarejestrowanych 1979 bezrobotnych, z czego 1244 to kobiety (stopa bezrobocia jest zbliżona do średniej w województwie wynoszącej 7,2 proc.).
W porównaniu z wrześniem liczba pozostających bez pracy wzrosła o 54 osoby. To jednak mniej, niż w październiku 2021 r., kiedy stałego zatrudnienia nie miało 2015 mieszkańców powiatu świeckiego.
We wrześniu prawo do zasiłku przysługiwało jedynie 225 kobietom i mężczyznom. W tym samym miesiącu 335 bezrobotnych stanowiły osoby młode, do 25 roku życia, a 926 długotrwale bezrobotne.
To, co może martwić, jeśli ten trend utrzyma się w kolejnych miesiącach, to malejąca liczba wolnych miejsc pracy i aktywizacji zawodowej zgłoszona do PUP przez pracodawców.
W październiku tego roku odnotowano ich tylko 86, podczas gdy miesiąc wcześniej 109, a w październiku 2021 r. wpłynęło aż 161 ofert. Nie jest to tylko specyfika powiatu świeckiego.
- W październiku 2022 r. zgłoszono do powiatowych urzędów pracy w województwie kujawsko-pomorskim o 19 proc. mniej wolnych miejsc pracy i miejsc aktywizacji zawodowej niż w poprzednim miesiącu i o 22,2 proc. mniej niż w październiku 2021 r. – informuje Wojewódzki Urząd Pracy w Toruniu.
Może to być pierwszy sygnał, że wskutek pogarszającej się sytuacji gospodarczej, wywołanej inflacją, postępującą stagnacją w budownictwie mieszkaniowym, drogimi paliwami i energią oraz zakłóceniem łańcucha dostaw z powodu wojny na Ukrainie i sankcji nałożonych na Rosję, firmy nie myślą w tej chwili o zwiększaniu zatrudnienia.
Potwierdzają to szefowie firm budowlanych, gastronomicznych i usługowych, z którymi rozmawiał portal Extra Świecie.
- Borykając się z coraz większymi obciążeniami, wielu z nas głowi się przede wszystkim, jak przetrwać ten trudny okres, a nie o rozwoju i przyjmowaniu nowych pracowników. Budowlanka jeszcze jakoś sobie radzi, ale wszyscy boją się tego, że to już ostatnie miesiące koniunktury i wiosną trzeba będzie mocno zacisnąć pasa - mówią przedsiębiorcy z powiatu świeckiego.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl