Około 60 osób wzięło udział w symbolicznym śniadaniu wielkanocnym w restauracji Stare Miasto, które odbyło się 16 kwietnia. Wspólny posiłek, w którym wziął udział m.in. burmistrz, przygotowano z myślą o podopiecznych Środowiskowego Domu Samopomocy w Świeciu. Impreza przebiegała w sympatycznej atmosferze aż do momentu, w którym jeden z mężczyzn zadławił się kawałkiem kiełbasy.
REKLAMA
Jako pierwszy pomocy próbował udzielić mu wiceburmistrz Paweł Knapik. Chwilę potem inicjatywę przejęły dwie kelnerki.
- Byłam zdenerwowana, ale wiedziałam co powinnam zrobić - mówi Katarzyna Szymczyk. - Zasad postępowania w takiej sytuacji uczyłam się w szkole. Poza tym już dwa razy udzielałam podobnej pomocy i pewnie dlatego stres było nieco mniejszy.
Gość restauracji może mówić o szczęściu, bo druga z kelnerek, która natychmiast fachowo się nim zajęła, to studentka ostatniego roku pielęgniarstwa.
REKLAMA
- Oklepywałam go i robiłam masaż serca. Wszystko to, co należy wykonywać w tego typu przypadkach - wyjaśnia Barbara Felczykowska. - To był najtrudniejszy sprawdzian moich umiejętności, przed jakim do tej pory stanęłam. Ciszę się, że go zdałam.
Po około 10 minutach na miejscu pojawili się ratownicy ze świeckiego szpitala, gdzie przewieziono nieprzytomnego mężczyznę.
W czasie czwartkowej sesji burmistrz Krzysztof Kułakowski podziękował dzielnym ratowniczkom i uhonorował je upominkami.
a.bartniak@extraswiecie.pl
REKLAMA
Otworzy się w nowym oknie
Wielkie brawa. Dobrze, ze sa
Wielkie brawa. Dobrze, ze sa ludzie, ktorzy maja odwage pomagac innym w takich sytuacjach.
ale burmistrzowi chyba się
ale burmistrzowi chyba się trochę przytyło taka jakaś mała się zrobiła ta marynarka .Zono Pana burmistrza prosimy zadbać o męża bo burmistrzowi nie wypada chodzić w szatach po młodszym bracie…
… Niestety Ten Pan do dziś
… Niestety Ten Pan do dziś nie odzyskał przytomności…
Mężczyzna o którym jest mowa
Mężczyzna o którym jest mowa w artykule przebywa aktualnie w świeckim szpitalu na oddziale wewnętrznym. Od dnia wypadku nie odzyskał przytomności. O żadnym szczęściu niestety nigdy już nie powie, bo jest w stanie krytycznym. Postawa Pań kelnerek godna naśladowania, niestety efekt działania żaden.
o jakim szczęściu może mówić
o jakim szczęściu może mówić Ktoś, kto jest umierającą roślinką?! Autor artykułu porażka
Panie zachowały się
Panie zachowały się prawidłowo,ale jeśli już piszecie takie artykuły,to piszcie i pokazujcie wszystkie osoby,które pomogły albo uratowały komuś życie (nie mówię tu o opiece szpitalnej).
Brawo dziewczyny !!! A ja się
Brawo dziewczyny !!! A ja się zastanawiam czy pan Wójcik myśli że bez niego zdjęcie nie wyjdzie ? Wszędzie się wpycha .
Naszego Burmistrza to już nie
Naszego Burmistrza to już nie pierwszy raz widać w takiej rozbebeszonej marynarce, jakby po dobrym weselu wracał 😉 Stanowisko zobowiązuje…