W niedzielę 15 sierpnia przypada 101. rocznica "cudu nad Wisłą" podczas Bitwy Warszawskiej oraz Święto Wojska Polskiego.
Po mszy w kościele pw. Andrzeja Boboli władze miasta i powiatu oraz przedstawiciele organizacji, instytucji i wojska złożyły kwiaty najpierw pod obeliskiem na starym cmentarzu, a potem pod pomnikami na Dużym Rynku i przy "klasztorku". W uroczystości uczestniczyli Orkiestra Dęta Świecie i mieszkańcy.
W czasie przemówienia na Dużym Rynku burmistrz Krzysztof Kułakowski przypomniał wydarzenia z 1920 r., kiedy Polska była o krok, by stać się kolejną republiką radziecką.
Burmistrz zwrócił uwagę, że zwycięstwo byłoby niemożliwe, gdyby w obliczu wspólnego wroga nie doszły do porozumienia różne, często skłócone ze sobą, partie i ich przywódcy. Dzięki temu oraz dzięki poświęceniu i ofiarności ludności cywilnej i wojska udało się zatrzymać ofensywę bolszewików i przejść do kontrnatarcia.
REKLAMA
15 sierpnia, dzień, w którym obecnie obchodzimy rocznicę zwycięstwa nad bolszewikami pod Warszawą i Święto Wojska Polskiego, wypadał w 1920 r. w niedzielę, podobnie jak w tym roku. Bitwa Warszawska trwała już od dwóch dni.
Właśnie 15 sierpnia rozpoczęły się walki nad Wkrą na północ od Warszawy. Polacy pod dowództwem gen. Władysława Sikorskiego zdobyli Ciechanów i wyparli Rosjan za Narew.
16 sierpnia znad rzeki Wieprz Józef Piłsudski poprowadził uderzenie od południa na wojska bolszewickie. Całkowicie zaskoczeni Rosjanie, rozpoczęli bezładny odwrót. To był początek końca sowieckiej ofensywy na Polskę. Wiadomość o tym dotarła do mieszkańców powiatu świeckiego trzy, cztery dni później.
REKLAMA
Wobec ofensywy Rosjan na Polskę, w tym także na Pomorze, podjęto decyzję o organizacji obrony na trzech umocnionych odcinkach linii Wisły, w twierdzach Grudziądz, Chełmno-Świecie i Toruń.
Częścią Twierdzy Chełmno była również Bateria Śchwetz (niemiecka nazwa Świecia) z działami i składnicami amunicji w Morsku koło Świecia i Rudkach pod Topolnem (gmina Pruszcz).
Powstały w czasach pruskiego zaboru. Ich zadaniem było zabezpieczanie przeprawy przez Wisłę. Baterie nie były jednak wykorzystane podczas I wojny światowej. Działa zdemontowano jeszcze w czasie trwania wojny i przeniesiono je w rejony walk, gdzie były bardziej potrzebne.
Po I wojnie światowej, kiedy Niemcy mieli przekazać Polakom Pomorze, wywieźli lub zniszczyli wyposażenie twierdz w Grudziądzu, Toruniu i Chełmnie.
W sytuacji, gdy wróg był coraz bliżej, w Świeciu zaczęła formować się straż obywatelska. 16 sierpnia siły zostały wzmocnione przez batalion piechoty. W tutejszych koszarach ulokowano szpital wojskowy przeniesiony z Wołkowyska (obecna Białoruś) z ponad 500 chorymi. To właśnie głównie jego pacjenci spoczywają w mogile na starym cmentarzu.
Oprócz mogiły tamte czasy upamiętnia również pomnik Najświętszego Serca Jezusowego koło "klasztorka".
Jego fundatorem był przedsiębiorca budowlany Jan Mączkowski. Pomnik odsłonięto 3 maja 1923 r. na cześć młodzieży, członków Towarzystwa Gimnastycznego "Sokół", którzy polegli w wojnie polsko-bolszewickiej (wśród nich syn Mączkowskiego). Ustawiono go na cokole ze zlikwidowanego pomnika cesarza Wilhelma I, który stał w czasie pruskiego zaboru na Dużym Rynku.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl
W artykule wykorzystano fragmenty tekstu "Sowieci idą!", który ukazał się w Extra Świecie.
REKLAMA
Jak się demontuje mobilne
Jak się demontuje mobilne działa na kołach a takie były w baterii, autorze?