31 grudnia policja dostała zgłoszenie, że po dworcu kręcą się podejrzani mężczyźni. Patrol pojawił się przed 18.00.
W pewnym momencie policjanci zauważyli mężczyznę, który odchodził od lokomotywy. Ręce i twarz miał umazane olejem napędowym. Kiedy podeszli bliżej, zobaczyli otwarty zbiornik lokomotywy, w który włożony był wąż ogrodowy. Obok stały kanistry. Jeden z nich był już napełniony olejem napędowym.
41-letni mieszkaniec powiatu tucholskiego przyznał się do próby kradzieży. Został zatrzymany w policyjnym areszcie.
- Mundurowi szybko ustalili, że sprawca nie działał sam. Jeszcze tego samego dnia pojechali do miejsca zamieszkania 19-latka z powiatu świeckiego, który miał uczestniczyć w tym procederze. Mężczyzna noc sylwestrową spędził w policyjnym areszcie – informuje sierż. szt. Joanna Tarkowska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
REKLAMA
Otworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknieOtworzy się w nowym oknie
Obaj mężczyźni Nowy Rok przywitali za kratkami. Grozi im do 5 lat więzienia za usiłowanie kradzieży 2300 litrów oleju napędowego. Tyle znajdowało się w zbiorniku lokomotywy, a nie wiadomo, ile ostatecznie by ukradli, gdyby nie wpadli w ręce policji.
a.pudrzynski@extraswiecie.pl
REKLAMA
Komentarze (0)